Ewangelia na dziś (08.04)
fot. pixabay
Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 8 kwietnia. (J 6,63b.68b) Słowa Twoje, Panie, są duchem i życiem, Ty masz słowa życia wiecznego.
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień - 23 listopad
Z Ewangelii na każdy dzień - 22 listopad
Pierwsze czytanie:
(Jr 20,10-13)
Tak, słyszałem oszczerstwo wielu: Trwoga dokoła! Donieście, donieśmy na niego! Wszyscy zaprzyjaźnieni ze mną wypatrują mojego upadku: Może on da się zwieść, tak że go zwyciężymy i wywrzemy swą pomstę na nim! Ale Pan jest przy mnie jako potężny mocarz; dlatego moi prześladowcy ustaną i nie zwyciężą. Będą bardzo zawstydzeni swoją porażką, okryci wieczną i niezapomnianą hańbą. Panie Zastępów, Ty, który doświadczasz sprawiedliwego, patrzysz na nerki i serce, dozwól, bym zobaczył Twoją pomstę nad nimi. Tobie bowiem powierzyłem swą sprawę. śpiewajcie Panu, wysławiajcie Pana! Uratował bowiem życie ubogiego z ręki złoczyńców.
Psalm:
(Ps 18,2-7)
REFREN: Pana wzywałem i On mnie wysłuchał
Miłuję Cię, Panie, mocy moja,
Panie, opoko moja i twierdzo, mój wybawicielu.
Boże, skalo moja, na którą się chronię,
tarczo moja, mocy zbawienia mego i moja obrono.
Wzywam Pana, godnego chwały,
i wyzwolony będę od moich nieprzyjaciół.
Ogarnęły mnie fale śmierci
i zatrwożyły odmęty niosące zagładę,
opętały mnie pęta otchłani, schwyciły mnie sidła śmierci.
Wzywałem Pana w moim utrapieniu,
wołałem do mojego Boga
i głos mój usłyszał ze świątyni swojej,
dotarł mój krzyk do Jego uszu.
Aklamacja (J 6,63b.68b)
Słowa Twoje, Panie, są duchem i życiem, Ty masz słowa życia wiecznego.
Ewangelia:
(J 10,31-42)
Żydzi porwali kamienie, aby Jezusa ukamienować. Odpowiedział im Jezus: Ukazałem wam wiele dobrych czynów pochodzących od Ojca. Za który z tych czynów chcecie Mnie ukamienować? Odpowiedzieli Mu żydzi: Nie chcemy Cię kamienować za dobry czyn, ale za bluźnierstwo, za to, że Ty będąc człowiekiem uważasz siebie za Boga. Odpowiedział im Jezus: Czyż nie napisano w waszym Prawie: Ja rzekłem: Bogami jesteście? Jeżeli /Pismo/ nazywa bogami tych, do których skierowano słowo Boże - a Pisma nie można odrzucić to jakżeż wy o Tym, którego Ojciec poświęcił i posłał na świat, mówicie: Bluźnisz, dlatego że powiedziałem: Jestem Synem Bożym? Jeżeli nie dokonuję dzieł mojego Ojca, to Mi nie wierzcie. Jeżeli jednak dokonuję, to choćbyście Mnie nie wierzyli, wierzcie moim dziełom, abyście poznali i wiedzieli, że Ojciec jest we Mnie, a Ja w Ojcu. I znowu starali się Go pojmać, ale On uszedł z ich rąk. I powtórnie udał się za Jordan, na miejsce, gdzie Jan poprzednio udzielał chrztu, i tam przebywał. Wielu przybyło do Niego, mówiąc, iż Jan wprawdzie nie uczynił żadnego znaku, ale że wszystko, co Jan o Nim powiedział, było prawdą. I wielu tam w Niego uwierzyło.
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Komentarz do pierwszego czytania
Dzisiejsze pierwsze czytanie pochodzi z Księgi Jeremiasza. Prorok ten dużo wycierpiał pozostając w służbie Bogu, dlatego też w jego księdze spotykamy wiele fragmentów autobiograficznych. Dzisiejsza perykopa jest jednym z nich, przedstawia wewnętrzne rozterki proroka. Doświadcza on zdrady nawet ze strony najbliższych, tych, których uważał za swoich przyjaciół; donoszą na niego i obrzucają oszczerstwami. Trudno tu powstrzymać się od porównania proroka z Jezusem, który także został wydany w ręce oprawców przez swojego bliskiego przyjaciela, przez jednego z grona Dwunastu – Judasza. Taka zdrada boli najbardziej. Pozostali Apostołowie także Go opuszczają w chwili próby. Jeremiasz jednak nie poddaje się, gdyż wie, że Bóg jest po jego stronie i pokona zagrażających mu nieprzyjaciół. Jezus również, nawet na krzyżu, czuł bliskość swego Ojca. Jeremiasz chce zobaczyć pomstę Boga na swoich przeciwnikach. Jezus natomiast przebacza i modli się za swoich oprawców: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią” (Łk 23,34a). Człowiekowi często trudno jest przebaczyć bliźniemu krzywdy i urazy, natomiast Jezus daje nam przykład miłości wybaczającej, miłości miłosiernej.
Jeremiasz przedstawia nam też tutaj sytuację, w której pozostając w zgodzie z prawdą, popada się w niełaskę u ludzi, ale nie u Boga. On nie opuści człowieka, który stawia Go na pierwszym miejscu. Trwanie przy Bogu i przy prawdzie jest gwarantem zwycięstwa.
Komentarz do psalmu
Dzisiejszy psalm jest pieśnią dziękczynną. Bóg wysłuchał wołania psalmisty i przyszedł mu z pomocą. Psalmista nazywa Go m.in. swoją Twierdzą i Opoką. Twierdza służyła do obrony, jej zadaniem było odparcie ataku wroga. Opoka natomiast to lita skała, coś trwałego, niezawodnego. Obydwa określenia wskazują więc, że jedyny pewny ratunek można znaleźć wyłącznie u Boga. Dla pełni tego obrazu psalmista używa także innych określeń: Wybawiciel, Moc i Obrona.
Komentarz do Ewangelii
W dzisiejszej Ewangelii aż dwa razy Żydzi nastają na Jezusa. Na początku perykopy chcą Go ukamienować, a pod koniec – próbują Go pojmać. Jezus zadaje im proste pytanie: „Ukazałem wam wiele dobrych czynów, które pochodzą od Ojca. Za który z tych czynów chcecie Mnie kamienować?” (10,32). Niebawem, przed sądem arcykapłana, zada inne pytanie: „Jeżeli źle powiedziałem, udowodnij, co było złego. A jeżeli dobrze, to dlaczego Mnie bijesz?” (J 18,23). Jezus doskonale wie, że tak naprawdę nie mają najmniejszego powodu, by Go o cokolwiek oskarżyć, że robią to tylko przez zawiść i ze strachu dobrze maskowanego nienawiścią. Mimo to, próbuje skłonić ich do refleksji, oni natomiast próbują wyjść z tej sytuacji z twarzą twierdząc, że oskarżają Go o bluźnierstwo, a nie za dobre dzieła. Bluźnierstwem jest dla nich to, że Jezus uważa siebie za Boga. Jednak i w tym przypadku sami wpadają w swoją pułapkę. Jezus cytuje Psalm 82, w którym sam Bóg określa przedstawicieli swojego narodu jako bogów (por. Ps 82,6). Skoro takie słowa zapisane są w Prawie, które Żydzi przyjmują, to nie mają żadnych podstaw ku temu, by kogokolwiek, kto nazwie się bogiem, czy też synem Bożym, a tym bardziej Jezusa, oskarżyć o bluźnierstwo. Okazuje się więc, że można im zarzucić nie tylko nieznajomość Boga, ale i nieznajomość Prawa, którego tak gorliwie chcą bronić przed Jezusem. Skoro Jezus wytrąca im kolejne argumenty, oni z jeszcze większą zaciętością usiłują Go pojmać. On jednak udał się nad Jordan i tam nauczał.
Komentarze zostały przygotowane przez dr Joannę Jaromin
źródło: mateusz.pl
(J 6,63b.68b)
Słowa Twoje, Panie, są duchem i życiem, Ty masz słowa życia wiecznego.
Módlmy się.
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. Amen
Red.