Inne 7 Mar 2022 | Redaktor
Ewangelia na dziś (07.03)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 7 marca. (2 Kor 6, 2b) Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia.

Pierwsze czytanie:

 (Kpł 19, 1-2. 11-18)
Pan powiedział do Mojżesza: "Przemów do całej społeczności Izraelitów i powiedz im: Bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty, Pan, Bóg wasz! Nie będziecie kraść, nie będziecie kłamać, nie będziecie oszukiwać jeden drugiego. Nie będziecie przysięgać fałszywie na moje imię. Byłoby to zbezczeszczenie imienia Boga twego. Ja jestem Pan! Nie będziesz uciskał bliźniego, nie będziesz go wyzyskiwał. Zapłata najemnika nie będzie pozostawać w twoim domu przez noc aż do poranka. Nie będziesz złorzeczył głuchemu. Nie będziesz kładł przeszkody przed niewidomym, ale będziesz się bał Boga twego. Ja jestem Pan! Nie będziecie wydawać niesprawiedliwych wyroków. Nie będziesz stronniczy na korzyść ubogiego, ani nie będziesz miał względu dla bogatego. Sprawiedliwie będziesz sądził bliźniego. Nie będziesz szerzył oszczerstw między krewnymi, nie będziesz czyhał na życie bliźniego. Ja jestem Pan! Nie będziesz żywił w sercu nienawiści do brata. Będziesz upominał bliźniego, aby nie ponieść winy z jego powodu. Nie będziesz szukał pomsty, nie będziesz żywił urazy do synów twego ludu, ale będziesz miłował bliźniego jak siebie samego. Ja jestem Pan!"

 

Psalm:

(Ps 19 (18), 8-9. 10 i 15)
REFREN: Słowa Twe, Panie, są duchem i życiem

Prawo Pańskie jest doskonałe i pokrzepia duszę,
świadectwo Pana jest pewne, nierozważnego uczy mądrości.
Jego słuszne nakazy radują serce,
jaśnieje przykazanie Pana i olśniewa oczy.

Bojaźń Pana jest szczera i trwa na wieki,
sądy Pana prawdziwe, wszystkie razem słuszne.
Niech znajdą uznanie przed Tobą
słowa ust moich i myśli mego serca,
Panie, moja Opoko i mój Zbawicielu.

Aklamacja (2 Kor 6, 2b)
Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia.

 

Ewangelia:

 (Mt 25, 31-46)
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale, a z Nim wszyscy aniołowie, wtedy zasiądzie na swoim tronie pełnym chwały. I zgromadzą się przed Nim wszystkie narody, a On oddzieli jednych ludzi od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów. Owce postawi po prawej, a kozły po swojej lewej stronie. Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: „Pójdźcie, błogosławieni u Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane dla was od założenia świata! Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; byłem chory, a odwiedziliście Mnie; byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie”. Wówczas zapytają sprawiedliwi: „Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i nakarmiliśmy Ciebie? Albo spragnionym i daliśmy Ci pić? Kiedy widzieliśmy Cię przybyszem i przyjęliśmy Cię, lub nagim i przyodzialiśmy Cię? Kiedy widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie?” A Król im odpowie: „Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnie uczyniliście”. Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: „Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom! Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść; byłem spragniony, a nie daliście Mi pić; byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie; byłem nagi, a nie przyodzialiście Mnie; byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie”. Wówczas zapytają i ci: „Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym albo spragnionym, albo przybyszem, albo nagim, kiedy chorym albo w więzieniu, a nie usłużyliśmy Tobie?” Wtedy odpowie im: „Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tego i Mnie nie uczyniliście”. I pójdą ci na wieczną karę, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego".

 

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

Komentarz do pierwszego czytania

Bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty - mówił Bóg do Izraelitów, prowadząc ich do Ziemi Obiecanej. Te słowa, zapisane w Księdze Kapłańskiej, miały stać się zachętą dla Izraelitów wracających z niewoli babilońskiej, by nowo powstającą wspólnotę budowali na innej zasadzie niż powszechnie obowiązujący na starożytnym Bliskim Wschodzie odwet: oko za oko, ząb za ząb. Pan proponuje, aby fundamentalną zasadą rządzącą relacjami między ludźmi była miłość.
Nie będziesz kraść, nie będziecie kłamać, nie będziecie oszukiwać jeden drugiego… i pozostałe wskazania mają nam pomóc zrozumieć, czym jest miłość, o której mówi Bóg. Właściwie pojmowana jest pragnieniem dobra, które przekłada się na konkretne postępowanie wobec drugiego człowieka.
Miłuj bliźniego jak siebie samego. Jeżeli miłość własna jest miarą miłości braterskiej, to warto się zastanowić, na ile kocham siebie. O ile trudniej jest zrobić rachunek sumienia, kiedy obiektem refleksji jestem sam dla siebie. Co sobie kradnę, w czym się oszukuję, czy jestem stronniczy na korzyść swoich słabości, a może w sercu odczuwam urazę lub co gorzej nienawiść?
Ja jestem Pan! Te wielokrotnie powtarzane słowa to niezwykły pomysł Boga, zaproszenie do komunii z Nim w jedności braterskiej i z sobą samym.

 

Komentarz do psalmu

Dzisiejsze słowa psalmu oraz świadectwo świętych kobiet Perpetuy i Felicyty konfrontują nas z głębią wyznawanych prawd. Czy wiem, że prawo Boga czyni ludzi mądrymi, szczęśliwymi i radosnymi? Na ile wiara jest tylko praktyką zewnętrzną, rytuałem, który spełniam? Czy jestem gotowy zostawić swoje „dziecko”, czymkolwiek by ono nie było, nie ugiąć się pod presją najbliższych i dać świadectwo Jego obecności?
Czy rzeczywiście wielbię Boga w głębi mojego serca i głoszę Jego Słowo w radości?

 

Komentarz do Ewangelii

Jezus w bardzo jasny i zdecydowany sposób kreśli naszą ludzką przyszłość. Pokazuje, że sprawiedliwość Boga dosięgnie każdego bez wyjątku, a to czy znajdziemy się w gronie błogosławionych u boku Boga czy potępionych, zależy od tego, czy bierzemy odpowiedzialność za swój los, dokonując właściwych wyborów, właściwie postępując.
W dzisiejszym fragmencie Ewangelii Jezus koncentruje się na przyjmowaniu drugiego człowieka znajdującego się w trudnym położeniu. Pomoc w zabezpieczeniu podstawowych potrzeb: jedzenia, picia, ubrania, zapewnienia godności w chorobie czy więzieniu a także pomocy w odnalezieniu się w nowym miejscu, to pomoc humanitarna, która niekoniecznie musi mieć swoje źródło w Bogu. Można być przyzwoitym niewierzącym. Jeśli „wartość” przedstawimy jako klocek, to budując swoją hierarchię wartości, dobieramy w sobie znanym kluczu odpowiednie klocki. Tym kluczem może być dobre wychowanie, doświadczenie życiowe, ideologia, która jest mi bliska i wiele innych. Wśród tych klocków-wartości może znaleźć się pomoc drugiemu człowiekowi.
Bóg mówi nie buduj sam, nie wymyślaj. Weź gotowy wzór - Jezusa, żyj z Nim w braterstwie, chodź z Nim do potrzebujących, bo tylko taki sposób układania ważności spraw, prawdziwie uszczęśliwia.

Komentarze zostały przygotowane przez Klementynę Pawłowicz-Kot

źródło: mateusz.pl

 

(2 Kor 6, 2b)
Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia.

Módlmy się.

Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale, a z Nim wszyscy aniołowie, wtedy zasiądzie na swoim tronie pełnym chwały. Amen

Red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor