Felieton 2 Aug 2019 | Redaktor

Arcybiskup Marek Jędraszewski wygłosił podczas Mszy św. w Kościele Mariackim z okazji 75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego homilię, w której ponadczasową naturę ludzkiej drogi do prawdziwej wolności, która u Izraelitów oznaczała wyjście z ziemi egipskiej, u Powstańców Warszawskich oddanie życia.

Ta droga się nigdy nie kończy, ponieważ wolność ludzka zawsze jest atakowana przez zło. W wypadku najnowszej historii Polski tym złem była, jak to określił abp M. Jędraszewski 'czerwona zaraza', której już nie ma, ale obecnie jest nowa:

"Czerwona zaraza - powiedział arcybiskup - na szczęście już nie chodzi po naszej ziemi, ale pojawiła się nowa, nie marksistowska, bolszewicka, neomarksistowska ale zrodzona z tego samego ducha, chcąca opanować nasze dusze, serca i umysły. Nie czerwona, ale tęczowa."

„Summum ius, summa iniuria” – „Szczyt prawa, szczytem bezprawia”. - mówił dalej w homilii metropolita krakowski - W imię tzw. rządów prawa, można krzywdzić. Największa tolerancja, a jednocześnie szczyt nietolerancji. Na ustach głoszących tolerancję, pojawiają się przemoc, poniżanie, szyderstwo z najświętszych znaków: Matki Bożej Częstochowskiej, a w ostatnich dniach z symbolu Polski Walczącej. Pamięć o mogiłach każe nam zdobywać się na sprzeciw i bronić autentycznej wolności."

Całą homilii prezentujemy poniżej

źródło: Archidiecezja Krakowska

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor