Ks. Jerzy - trzykrotnie rażony piorunem - świadectwo [video]
Felieton
9 Sep 2019
| Redaktor
Inne z kategorii
Polska pod Krzyżem ks. Jerzy Kozłowski - wspomina dzień tragedii na Giewoncie, który miał miejsce 22 sierpnia tego roku. O niezwykłości tego wydarzenia, o dramacie i konieczności absolucji, o błogosławieniu, o modlitwie i o trzech piorunach, które przeszły przez jego ciało.
ks. Jerzy Kozłowski: "Zadano mi pytanie: Czy Krzyż zabija na Giewoncie?"
Piszą organizatorzy:
"To jest coś znacznie więcej niż film, to wielkie świadectwo i znak dla Polski. To zaproszenie, to wezwanie, by stanąć pod Krzyżem, zaprzeć się się samego siebie, wziąć go i naśladować Jezusa. W Krzyżu zwycięstwo dla Kościoła i Polski, dla każdego z nas! Prosimy Was z całą mocą - odczytajcie ten znak. Sursum corda! W górę serca!"