Felieton 8 Oct 2019 | Redaktor
Szokujące wieści z Wielkiej Brytanii - możesz pomóc!

Oto dramatyczny list od CitizenGo w sprawie dziennikarki, którą - dla przykładu! - chce się pozbawić wolności, ponieważ publicznie krytykowała decyzję Susie Green, liderki radykalnej grupy lobbystów na rzecz transseksualistów w Wielkiej Brytanii, która zgodziła się na przeprowadzenie operacji na swoim synu w dzień jego szesnastych urodzin. Co się tam dzieje? Przeczytajcie list od Ignacio Arsuaga, Prezesa CitizenGO:

"Naszej odważnej Dyrektor Kampanii CitizenGO w Wielkiej Brytanii i Irlandii, Caroline Farrow, grozi więzienie za to, że ośmieliła się powiedzieć prawdę na temat biologicznej różnicy płci.

15 października stanie przed sądem oskarżona przez wojującą transpłciową aktywistkę, która dręczyła ją i jej rodzinę przez ostatnie miesiące. Domaga się ona, by Caroline zapłaciła jej (jemu?) dziesiątki tysięcy funtów i została skazana na karę pozbawienia wolności.

Bardzo proszę WSZYSTKICH członków społeczności CitizenGO na całym świecie o stanięcie w obronie odważnej mamy pięciorga dzieci i pomoc w powstrzymaniu tego nadużycia prawa:

Po pierwsze, proszę o podpisanie petycji skierowanej do Prokuratora Generalnego Geoffrey’a Cox i przynaglającej go do przyjrzenia się sprawie: faktom i wynikającym z nich nadużyciom oraz nie ulegania histerii radykalnych aktywistów LGBT.

TU

Proszę też o modlitwę w intencji naszej liderki CitizenGO oraz jej męża i dzieci - o siłę, odwagę i mądrość… i o przychylność sędziego.

Zmagania Caroline rozpoczęły się w marcu tego roku, kiedy lokalna policja zaczęła prowadzić dochodzenie w jej sprawie po tym, jak kobieta opisała operację zmiany płci przeprowadzoną u 16-letniego chłopca jako “kastrację”, “okaleczenie” i “nadużycie wobec dziecka”.

Caroline jest dziennikarką i publicznie krytykowała decyzję Susie Green, liderki radykalnej grupy lobbystów na rzecz transseksualistów w Wielkiej Brytanii, która zgodziła się na przeprowadzenie operacji na swoim synu w dzień jego szesnastych urodzin. Pani Green musiała wyjechać ze swoim synem do Tajlandii, aby tam wykonać operację, gdyż była ona nielegalna w Wielkiej Brytanii. Widząc reakcje opinii publicznej, władze tajskie zdecydowały o zakazie przeprowadzania operacji zmiany płci u osób poniżej 18 roku życia.

Od tego czasu Caroline stała się celem agresywnego lobby transseksualistów, którzy są zdeterminowani, aby zrobić wszystko, co w ich mocy, aby uciszyć ją i każdego, kto sprzeciwia się ich ideologii, swobodnego wyboru płci dla dziecka.

Rozprawa będzie miała miejsce 15 października. Musimy pilnie zabrać głos, broniąc wolności słowa i praw dzieci, które są zagrożone przez lobby transseksualistów:

Bardzo proszę o podpis tutaj, z żądaniem od Prokuratora Generalnego Cox’a, by pomógł Caroline uwolnić się od zarzutów za to, że powiedziała prawdę na temat transpłciowości i broniła praw dzieci.

http://www.citizengo.org/pl/fm/174146-ratujmy-caroline-przed-kara-wiezienia

Gdy Susie Green wycofała swe zarzuty wobec Caroline, inna agresywna lobbystka transpłciowa, Stephanie Hayden, postanowiła ponownie zaatakować. Caroline stała się dla niej/dla niego celem licznych ataków na kilku platformach społecznościowych.

Caroline otrzymuje obecnie ogromną liczbę agresywnych postów w mediach społecznościowych, napisano o niej niezliczoną liczbę gróźb, pełnych nienawiści i seksualnych podtekstów, skierowanych nie tylko pod jej adresem, ale także jej rodziny i jej małych dzieci.

Jednak to nie wszystko. Rodzina Caroline była nękana nie tylko w sieci. Do ich domu osiem razy dziennie przywożono jedzenie, którego nie zamawiali. Otrzymywała także potwierdzenia zakupu różnych produktów, których nie zamawiała. Umieszczano złośliwie opinie w internecie w jej imieniu, co w konsekwencji skutkowało wizytą policji w jej domu. Aktywiści lub osoby działające na ich zlecenie weszli nielegalnie w posiadanie numerów telefonu i adresów e-mail członków jej rodziny i powodowali kolejne przykrości oraz zastraszali.

Przerażona, że groźby zostaną zrealizowane, Caroline uległa atakującym ją aktywistom w mediach społecznościowych, błagając, by zostawili ją wreszcie w spokoju.

Wówczas Stephanie Hayden przyjechała do jej domu, aby doręczyć jej powództwo do sądu o domniemane prześladowanie. W ten sposób próbuje ją zastraszyć, wykorzystując do tego system prawny.

Aktywiści mają na celu zastraszyć i uciszyć Caroline oraz pokazać wszystkim innym, jakie konsekwencje może mieć mówienie prawdy na temat ideologii gender.

Nie możemy na to pozwolić. Razem (Państwo, ja i wszyscy sympatycy CitizenGO na całym świecie) musimy spróbować powstrzymać ten proceder przed 15 października (kolejnym terminem rozprawy).

Przed pierwszym posiedzeniem sądu Caroline miała zaledwie dwa dni na znalezienie prawników i przygotowanie linii obrony. Sędzia zaś na pierwszej rozprawie postanowił dać wiarę zarzutom Stephanie Hayden i wyraził pogląd, że Caroline odnosząc się do płci Stephanie niezgodnie z tą, która jest określona prawnie, dopuszcza się obrazy aktywistki. Zabronił tym samym Caroline całkowicie wypowiadania się o tej transpłciowej kobiecie

Ale to nie koniec… narzędziem wroga są także kłamstwa.

Stephanie Hayden pozwał Caroline na kwotę 100 000 funtów i stara się, aby miał miejsce w ten sposób precedens w prawie brytyjskim.

Chce bowiem, by tzw. “misgendering”, czyli określenie czyjejś płci niezgodnie ze stanem prawnym po jej zmianie, było uznane za nielegalne.

Oznacza to, że ruina finansów rodziny Caroline (wychowującej pięcioro dzieci) nie jest wystarczająca dla Stephanie Hayden. Aktywistka usiłuje bowiem doprowadzić do wyroku pozbawienia wolności dla naszej Dyrektor CitizenGO Wlk. Brytanii z powodu złamania nakazu sądowego oraz pogardy wobec sądu, jaką była rzekomo jedna z jej wypowiedzi.

Nasza odważna działaczka Caroline Farrow nie powinna cierpieć tych prześladowań i nękania tylko dlatego, że śmiała powiedzieć prawdę.

To nadużycie prawa.

Współpracuję z Caroline w naszym zespole CitizenGO i wiele razy miałem okazję obserwować jej autentyczne zaangażowanie dla sprawy (życia, rodziny i wolności), profesjonalizm oraz niezwykłą odwagę.

Proszę wesprzeć Caroline (i jej rodzinę), podpisując petycję.

http://www.citizengo.org/pl/fm/174146-ratujmy-caroline-przed-kara-wiezienia

Caroline nie jest jedyną kobietą ściganą przez agresywną aktywistkę. Inna matka, Kate Scottow, została aresztowana na oczach swoich dzieci i zatrzymana na 7 godzin przez policję po tym, jak zwróciła uwagę na kryminalną przeszłość Stephanie Hayden i jej działalność gospodarczą (mimo, że te fakty są ogólnodostępne). Stephanie Hayden pozywa obecnie kolejne trzy kobiety za dokładnie to samo, ponieważ nie chce, aby opinia publiczna była informowana o jej kryminalnej przeszłości.

My zaś, jako CitizenGO, nie możemy pozwolić, by nas uciszono.

Nie zgadzamy się na nękanie, grożenie, a nawet uwięzienie naszych współpracowników (jak Caroline) z powodu presji, jaką wywierają transpłciowi aktywiści i lobbyści ideologii gender.

Połączmy nasze głosy, aby zawalczyć o sprawiedliwość. By nikt nie był stawiany przed sądem za to, że powiedział, że operacja zmiany płci przeprowadzona u 16-letniego chłopca to „kastracja”, „okaleczenie” lub „nadużycie”, ani za powiedzenie prawdy w obronie praw dzieci.

Proszę podpisać naszą petycję do Prokuratora Generalnego, prosząc o pilną interwencję w sprawie Caroline i innych kobiet. Chcemy, by położył on kres nadużyciom systemu prawnego przez takich aktywistów jak Stephanie Hayden i inni członkowie lobby LGBT.

Z wyrazami szacunku,

Ignacio Arsuaga, Prezes CitizenGO

PS.- Za kilka dni (15 października) będzie miała miejsce rozprawa. Bardzo proszę podpisać petycję już teraz. Po złożeniu podpisu, proszę także podzielić się informacją o tej inicjatywie z przyjaciółmi i znajomymi: połączmy siły, stając w obronie Caroline!"

informacje ze strony zawierającej petycję:

"Dyrektor CitizenGO na Wielką Brytanię i Irlandię, Caroline Farrow, może znaleźć się w więzieniu tylko za to, że mówi prawdę o mężczyznach i kobietach!

Na początku tego roku Caroline znalazła się pod nadzorem policji po tym, jak opisała operację zmiany płci przeprowadzoną na szesnastolatku jako "kastrację", "formę wykorzystywania dzieci" i "okaleczenia".

Początkowo (w następstwie reakcji mediów) Susie Green, dyrektor grupy transgenderowych lobbystów o nazwie Mermaids (Syrenki), która jako pierwsza zaskarżyła Caroline, postanowiła wycofać zarzuty.
 Teraz inna aktywistka, Stephanie Hayden, zdecydowała jednak, że podejmie inicjatywę Susie Green i doprowadzi do tego, że Caroline zostanie przykładnie ukarana.

Stephanie Hayden, która urodziła się jako Anthony George Steven Halliday, figuruje w rejestrze karnym za następujące przestępstwa:

• brutalny atak kijem golfowym, • kilka przestępstw oszustwa, • napaść na tle seksualnym.

Rozpoczęła ona nękanie Caroline w mediach społecznościowych polegające na kampanii oszczerstw i poniżania, w tym atakowania jej katolickiej wiary. Miało miejsce też kilka gróźb, rzekomo w formie żartu, jak choćby ten, że Stephanie wybiera się "zagrać w golfa" w domu Caroline.

Caroline, która jest matką pięciorga małych dzieci, była całą sytuacją, co zrozumiałe, bardzo przerażona. Zwłaszcza, że jej rodzina już wcześniej otrzymywała wiele gróźb od "działaczy trans", którzy weszli w posiadanie także adresu jej zamieszkania.
 W tych okolicznościach Caroline postanowiła zgłosić wszystkie groźby, których doświadczyła na swoim koncie na Twitterze.

Stephanie Hayden, prawdopodobnie w odwecie, przybyła do domu Caroline, aby osobiście doręczyć jej pozew sądowy i zmusić do stawienia się przed sądem kilka dni później.
 Skutkiem tego zaskoczenia nasza koleżanka nie miała czasu, by zasięgnąć porady prawników i przygotować się na ewentualną obronę.


Tymczasem sędzia podczas rozprawy orzekł, że określenie Hayden jako biologicznego mężczyzny jest karalnym nękaniem i zabronił Caroline w ogóle mówienia o niej, a w szczególności "błędnego określania jej płci". Hayden pozywa także Caroline o sumę, która może wynieść nawet 100.000 funtów brytyjskich, oraz stara się, aby została ona osadzona w więzieniu za rzekomą obrazę sądu.


Twierdzi bowiem, że Caroline naruszyła nakazy sądu, wygłaszając szereg ogólnych uwag na temat wyroku, na prywatnym forum dyskusyjnym.

Caroline Farrow nie jest jedyną ofiarą Stephanie Hayden.
 Obecnie ściga on także inną matkę, Kate Scottow. Domaga się dla niej kary więzienia na podstawie zarzutów karnych.
 W toku są również dwie inne sprawy z powództwa Hayden, tym razem wobec niepełnosprawnych kobiet: Heleny Wojtczak i dr Louise Moody.

Przypadek Kate Scottow, był szczególnie drastyczny.
 Została ona aresztowana w swoim domu na oczach dzieci (jedno z nich ma autyzm), podczas karmienia piersią najmłodszego z nich i osadzona w areszcie na siedem godzin za próbę zwrócenia uwagi na prawdę o Stephanie Hayden.
 Chodziło tym razem o kryminalną przeszłość oraz kontrowersyjną aktywność społeczną działaczki, której skutki są powszechnie publicznie znane.

Bardzo proszę o podpisanie naszej petycji, w której zwracamy się do prokuratora generalnego o interwencję w sprawie Caroline Farrow i innych kobiet, które są obecnie celem ataków Stephanie Hayden.

Nikt nie powinien być narażony na, mające charakter mściwego odwetu, ataki za pomocą instytucji wymiaru sprawiedliwości, tylko za to, że odważył się mówić prawdę."

CitizenGo

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor