Felieton 2 Jan 2018 | Redaktor
O rodzinie:  Każda kobieta ma matkować, a każdy mężczyzna ma ojcować i już

Krystyna Jedynak - mężatka od 46 lat

Obecnie żyjemy w kulturze, która wszelkimi sposobami zaciera różnice między kobietami a mężczyznami. Większość z nas już nie pamięta tych czasów, kiedy chciano kobiety posadzić na traktory, albo kiedy dziewczyny zaczęły chodzić w spodniach, po czym nastały czasy, kiedy chłopcy zaczęli nosić długie włosy a potem nawet kolczyki.

To wszystko zatarło różnice wizualne między dziewczyną a chłopakiem. A gdy popatrzymy na zachowanie niektórych dziewcząt, które chcą dorównać we wszystkim chłopakom, to wypływa jeden wniosek, że pogubiliśmy się w naszej obecnej kulturze.

Dlatego trzeba sobie jasno uświadomić, że jesteśmy naprawdę inni, mimo że z pozoru wydaje się, że jesteśmy tacy sami. Bóg stworzył nas równych w człowieczeństwie, ale innych w ciele. Mężczyzna jest zbudowany tak, by mógł być ojcem, a kobieta tak, aby mogła być matką. I po to zostaliśmy stworzeni na dwa sposoby. I to każdy człowiek bez wyjątku.

Nie tylko ten, który wybiera drogę powołania małżeńskiego i fizycznie staje się ojcem lub matką przez zrodzenie potomstwa. Mówię to w znaczeniu szerszym, gdzie każda kobieta ma matkować, a mężczyzna ma ojcować w swoim środowisku i w świecie.

Ale obecna kultura rozmyła jasność widzenia różnic między mężczyzną a kobietą, a ponadto, co gorsza, rozmyła role, do których jesteśmy stworzeni i przeznaczeni.

Przejdźmy zatem do zasadniczego tematu: W czym jako mężczyźni i kobiety różnimy się między sobą?

Cdn…

Krystyna Jedynak

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor