Felieton 2 Aug 2019 | Redaktor
Nie ma większej głupoty, jak nie przyjąć miłości

Medytacje ewangeliczne z dnia 2 sierpnia 2019 r., Piątek

Jezus, przyszedłszy do swego miasta rodzinnego, nauczał ich w synagodze, tak że byli zdumieni i pytali: "Skąd u Niego ta mądrość i cuda? Czyż nie jest On synem cieśli? Czy Jego Matce nie jest na imię Mariam, a Jego braciom Jakub, Józef, Szymon i Juda? Także Jego siostry czy nie żyją wszystkie u nas? Skądże więc u Niego to wszystko?" I powątpiewali o Nim. A Jezus rzekł do nich: "Tylko w swojej ojczyźnie i w swoim domu może być prorok lekceważony". I niewiele zdziałał tam cudów z powodu ich niedowiarstwa. (Mt 13, 54-58)

...

"Niewiele zdziałał tam cudów z powodu ich niedowiarstwa." - I oto mamy wyjaśniony dokładny powód, dla którego Bóg nie może działać i nie może zaistnieć jakieś konkretne dobro.

My błądzimy. Popełniamy niekiedy rzeczy straszne. Ale Bóg ma doskonałe rozwiązania nawet dla naszych najtrudniejszych spraw. Ze wszystkiego może powstawać dobro, bo Bóg przekracza wszystko. Bóg przekracza każdą śmierć.

Ale jeśli my nie ufamy Bogu, to działamy tylko w oparciu o własną siłę, a ona jest ograniczona uwarunkowaniami ziemskimi.

Mamy na przykład niekiedy myślenie, że cuda nas na pewno nie spotkają. Że to jest rzeczywistość, której my nie doświadczamy. A tymczasem one dzieją się dokładnie w naszym codziennym życiu, kwestia tylko, czy my je zauważamy.

Nauczyć się czytać znaki Boga w naszych osobistych sprawach jest prosto, bo właściwie nie oznacza to żadnej nauki, ale naturalnie wynika z realnej, autentycznej naszej relacji z Bogiem. To wystarcza. Ktoś, kogo się bardzo kocha i Kto kocha nas nieskończenie, nigdy nas nie pozostawia samym sobie. Zawsze daje pomoc. W przypadku Boga jest to pomoc przekraczająca nasze wyobrażenia, ale to nie oznacza, że jest nierealna. Wręcz przeciwnie. Jest najbardziej realistyczna, bo jest niczym nieograniczona.

My chcemy zamknąć działania Boga w naszych życiu w jakiś schematach. Nie ma jednak schematu na miłość nieskończoną, a taką miłością kocha nas Bóg. Ona jest istniejącą, a to co nie istnieje, nie może jej nic uczynić, takie rzeczy jak na przykład fałsz, który w swej istocie jest jakąś pustką.

Miłości Boga nie może nic zniszczyć. My ludzie mamy wolny wybór i możemy nie przyjąć miłości. Nie ma na świecie jednak większej głupoty, jak nie przyjąć miłości. Wybór należy do nas.

Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu

Ave Maryja

Kasia Chrzan

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor