Felieton 5 Jun 2018 | Redaktor
Gdy Bóg zadaje pytanie... Jakie? Konkretne. Co odpowiemy??

Medytacje ewangeliczne z dnia 5 czerwca 2018r., Wtorek

Uczeni w Piśmie i starsi posłali do Jezusa kilku faryzeuszów i zwolenników Heroda, którzy mieli podchwycić Go w mowie. Ci przyszli i rzekli do Niego: "Nauczycielu, wiemy, że jesteś prawdomówny i na nikim ci nie zależy. Bo nie oglądasz się na osobę ludzką, lecz drogi Bożej w prawdzie nauczasz. Czy wolno płacić podatek cezarowi, czy nie? Mamy płacić czy nie płacić?" Lecz On poznał ich obłudę i rzekł do nich: "Czemu wystawiacie Mnie na próbę? Przynieście mi denara; chcę zobaczyć". Przynieśli, a On ich zapytał: "Czyj jest ten obraz i napis?" Odpowiedzieli Mu: "Cezara". Wówczas Jezus rzekł do nich: "Oddajcie więc cezarowi to, co należy do cezara, a Bogu to, co należy do Boga". I byli pełni podziwu dla Niego. (Mk 12, 13-17)

Obłudnicy naprawdę istnieją na świecie. My sami nie jeden raz jesteśmy obłudnikami.

Jezus Chrystus traktuje każdego poważnie, dlatego właśnie zadaje pytanie bardzo konkretnie do człowieka: "Dlaczego robisz, to co robisz?"

"Czemu wystawiacie Mnie na próbę?" - pytał uczonych w Piśmie.

Gdyby teraz zadał nam to pytanie, o coś co właśnie czynimy w naszym życiu, a dotyczyłoby naszego stosunku do jakiegoś człowieka, nas samych albo właśnie Chrystusa, co byśmy odpowiedzieli?

Tylko, że to pytanie jest nam zadawane przez Niego tu i teraz. Jaka jest nasza odpowiedź?

Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu

Ave Maryja

Kasia Chrzan

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor