Felieton 20 Apr 2020 | Redaktor
Faryzeizm stary jak świat. Jezus mówi wprost jak temu zaradzić

Narodzić się powtórnie. Cóż to znaczy? W tym momencie, może skupmy się nie tyle na tym, jak mamy się narodzić powtórnie, ale dlaczego Jezus mówi to do faryzeusza?

Właściwie, jeśli przeglądamy sytuacyjnych adresatów słów Jezusa Chrystusa, On niezwykle często zwraca się do faryzeuszy. Po coś zostało to zapisane. Gdyby nie było istotne, nie byłoby na kartach Pisma Świętego. Ale jest. I to naprawdę bardzo często.

Tylko, że czytając Ewangelię, nie dowiadujemy się czegoś o obcych ludziach, ale o sobie samym. Nikodem przyjął oświecenie od Boga. Wynika to z jego słów wypowiadanych do Chrystusa. Ale faryzeizm nie przestał istnieć.

Zjawisko faryzeizmu nie jest abstrakcją i dotyczy tego, co wewnętrzne, a nie tego co zewnętrzne. Nie chodzi o jakiś "tamtych". Winnych zawsze można znaleźć dla usprawiedliwiania siebie samego. Owszem, może to działa uspokajająco na rok, na dwa, może na dekadę... A co z prawdą?

Pozostawmy to wszystko w jednym pytaniu, które powinno miażdżyć: dlaczego tylu ludzi odeszło od Kościoła? Dlaczego tylu zwątpiło i nie poczuło miłości tam, gdzie powinna być ona największa? Bo to, że przez ostatnie lata tak wielu odeszło jest faktem.

Nikodem zadaje bardzo ciekawe pytanie: "Jakżeż może się człowiek narodzić, będąc starcem?" Bycie starcem oznacza przyzwyczajenie do tego, co się zatwardziale myśli i najczęściej o sobie. Bycie starcem wcale nie musi oznaczać w tym momencie wieku. Oczywiście można to inaczej interpretować, ale pytanie Nikodema wiele mówi. Jest ważne. Warte pogłębionej refleksji. Dla Jezusa nie ma nic niemożliwego. Narodziny z Ducha to zrodzenie do życia wolnego człowieka. Wiek tu nie ma znaczenia. Każdy wybiera sam jakim życiem chce żyć. Nikodem wybrał też.

Czytanie z dnia 20.04.2020 r.

Ewangelia:

Był wśród faryzeuszów pewien człowiek, imieniem Nikodem, dostojnik żydowski. Ten przyszedł do Jezusa nocą i powiedział Mu: "Rabbi, wiemy, że od Boga przyszedłeś jako nauczyciel. Nikt bowiem nie mógłby czynić takich znaków, jakie Ty czynisz, gdyby Bóg nie był z nim". W odpowiedzi rzekł do niego Jezus: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi powtórnie, nie może ujrzeć królestwa Bożego". Nikodem powiedział do Niego: "Jakżeż może się człowiek narodzić, będąc starcem? Czyż może powtórnie wejść do łona swej matki i narodzić się?" Jezus odpowiedział: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego. To, co się z ciała narodziło, jest ciałem, a to, co się z Ducha narodziło, jest duchem. Nie dziw się, że powiedziałem ci: Trzeba wam się powtórnie narodzić. Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha". (J 3, 1-8)

oprac.: Katarzyna Chrzan

fot. Św. Nikodem w Brooklyn Museum pędzla Jamesa Tissota, wilkpedia

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor