Doktor Jachimowicz wygrała w sądzie norweskim więc inni lekarze też tak mogą

"Orzeczenie w jej sprawie zapadło większością głosów 2:1. I choć sąd uznał, że wyrzucenie jej z pracy było niezgodne z prawami człowieka, to jednak nie zasądził wnioskowanego odszkodowania. Nakazał jednak gminie wypłatę na rzecz dr. Jachimowicz 600 tys. koron (ponad 260 tys. zł) tytułem zwrotu kosztów procesowych." - podaje Gość Niedzielny.

I tak, pani doktor Katarzyna Jachimowicz - Polka - przetarła pioniersko szlak dla Norwegii o prawo lekarza do postępowania według własnego sumienia, a chodzi oczywiście o odmowę przyczyniania się do zabijania nienarodzonych dzieci. To wielki znak i siła dla wszystkich lekarzy, którzy chcą pójść tą samą drogą, a takich medyków jest coraz więcej nie tylko w Norwegii. Miejmy świadomość, że rozpoczyna się nowy etap, który z pokorą rozpoczęła nasza rodaczka na ziemi skandynawskiej.

Cała droga była niezwykle długa i nieprzewidywalnie trudna. Jakie zdarzenia miały miejsce podczas ostatnich dwóch miesięcy możemy posłuchać w naszych nagraniach rozmów z samą panią doktor:

Gdyby ktoś chciał zapoznać się z początkami tej historii, proponujemy wysłuchanie nagrania sprzed roku, podczas której to pani doktor Katarzyna Jachimowicz, opowiadając o kolejnych wydarzeniach wokół całej jej sprawy, dała świadectwo niezwykłego prowadzenia Bożego przez najtrudniejsze etapy jej walki.

red.:

źródło: GN, Tygodnik Bydgoski, radio Prawy.pl