Nie żyje Halina Kwiatkowska - aktorka, szkolna koleżanka Karola Wojtyły
Halina Kwiatkowska, 2017 r./fot. Anna Kopeć
Grała na scenach krakowskich, wystąpiła m.in. w filmach Andrzeja Wajdy i Wojciecha Hasa. Znana aktorka i pedagog Halina Kwiatkowska zmarła 13 listopada, w wieku 99 lat.
Inne z kategorii
Święta Katarzyna Aleksandryjska, dziewica i męczennica - patron dnia (25 listopada)
Myśli na każdy dzień - 25 listopad w cyklu „365 dni ze sługą Bożym"
O jej śmierci poinformował Związek Artystów Scen Polskich.
Z wielkim żalem zawiadamiamy, że dziś w nocy w Konstancinie odeszła Halina Kwiatkowska, wspaniała krakowska aktorka, pedagog, pisarka i podróżniczka, zasłużony członek ZASP. Grała na scenach krakowskich – w Teatrze Rapsodycznym, w teatrze im. Słowackiego i w Starym Teatrze, współpracując m.in. z Jerzym Jarockim i Konradem Swinarskim. Występowała w filmach m. in. Andrzeja Wajdy i Wojciecha Jerzego Hasa. Przez wiele lat była pedagogiem krakowskiej PWST (obecnie AST im. ST.
Wyspiańskiego). Odznaczona Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.
W kwietniu 2020 roku skończyła 99 lat.
Będzie nam Jej bardzo brakowało..[*]
- napisano na Facebooku.
Artystka urodziła się 25 kwietnia 1921 r. w Bochni. Była koleżanką Karola Wojtyły - występowała z nim na scenie w gimnazjum w Wadowicach oraz w Krakowie, w Teatrze Rapsodycznym. -Współpracowała z takimi reżyserami jak Mieczysław Kotlarczyk, Jerzy Jarocki, Konrad Swinarski, Zygmunt Hübner. Zagrała m.in. w filmach „Popiół i diament” Andrzeja Wajdy oraz w „Lalce” Wojciecha Hasa. Była także artystką kabertową - występowała w Jamie Michalika; uczyła w krakowskiej Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej. Pisała m.in. dramaty, słuchowiska. Była żoną pisarza Tadeusza Kwiatkowskiego.
W 2007 roku została odznaczona Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.
W 2017 roku Halina Kwiatkowska odwiedziła Bydgoszcz ze swoim monodramem „Wielki Kolega” poświęconym Karolowi Wojtyle. Więcej czytaj Opowiadała o 72 latach przyjaźni ze św. Janem Pawłem II.
Czytaj także wywiad z Haliną Kwiatkowską: Mój kolega Karol został świętym
Artykuł pochodzi z „Tygodnika Bydgoskiego”, tytuł został zmieniony.