Nie dla tęczowego Gdańska - nie możemy pozostać obojętni!

Jest kolejna sprawa, w której nie możemy stać obok, ale musimy zająć stanowisko. Otóż jak ogłasza portal CitizenGo - miasto Gdańsk ma paść ofiarą manipulacji ideologów LGBT. Prezydent miasta Paweł Adamowicz pragnie włączyć Gdańsk do tzw. inicjatywy tęczowych miast. Przypomnijmy - LGBT to wyrosła z genderowej ideologii organizacja, która indoktrynuje społeczeństwa obecnie już na całym świecie, a tęcza w dzisiejszych czasach bardziej kojarzy się wielu ludziom z paradami równości, niż z przymierzem zawartym przez Boga z ludźmi opisanym na kartach Starego Testamentu.

Przedstawiciele ideologii gender nie przebierają w środkach, próbując na przykład wnikać w środowiska szkolne, a nawet przedszkolne i indoktrynować dzieci, promując homoseksualizm jako normę. Próbują wnikać w struktury systemu edukacyjnego na różnych płaszczyznach, przedwcześnie proponując dzieciom w określonej ideologicznej metodyce pseudonauczania tematykę płciowości.

Poniżej prezentujemy pełną wiadomość jaka ukazała się na portalu CitizenGo, na którym zbierane są podpisy przeciwko tej inicjatywie prezydenckiej, do których złożenia gorąco Państwa zachęcamy. Jeśli bowiem taka manipulacja uda się w jednym mieście, będą przecież próby podejmowania analogicznych inicjatyw w kolejnych miastach polskich.

"Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zamierza z publicznych pieniędzy finansować promocję środowisk LGBT i włączyć Gdańsk do tzw. inicjatywy tęczowych miast, co łączy się z opłacaniem składki z budżetu miasta. Aby uwiarygodnić swoje działania, posunął się do manipulacji - zwołał tzw. panel obywatelski , na który zaprosił rzekomo losowo wybranych przedstawicieli mieszkańców, a ich opinia ma być wiążąca dla gdańskich władz. Okazało się jednak , że paneliści to w ogromnej większości przedstawiciele środowisk lewicowych i homoseksualnych, wiec nie będzie uczciwej debaty, a jej wynik jest przesądzony. Nie możemy biernie przyglądać się zawłaszczaniu przestrzeni publicznej i naszego życia przez homoseksualistów, a przede wszystkim nie możemy na to dawać naszych pieniędzy. Skoro Paweł Adamowicz chce usłyszeć opinię gdańszczan o włączeniu nas do inicjatywy tęczowych miast, to wyraźmy ją podpisując sprzeciw wobec tego typu działań. Anna i Andrzej Kołakowscy"

Podpisy pod sprzeciwem można składać w formie elektronicznej na stronie portalu CitizenGo, pod linkiem:

http://www.citizengo.org/pl/107476-my-nizej-podpisani-mieszkancy-gdanska

Hasło akcji brzmi: "Nie dla tęczowego Gdańska!"

Red. KB