Misjonarski Dom i Dom Miłosierdzia - powstaną przy bydgoskiej bazylice

„Kuchnie, jadalnie, gabinety medyczne, magazyny i cała infrastruktura potrzebna do skutecznej i mądrej pomocy” – to wszystko znajdzie się w dwóch domach, które powstaną na terenie bydgoskiej bazyliki. Wsparcie otrzymają tu osoby bezdomne, a także starsze i chore.

Misjonarski Dom im. św. Jana Pawła II powstanie na tyłach prawego skrzydła bazyliki, w miejscu obecnego parkingu (al. Ossolińskich 2). Obiekt, o powierzchni ok. 6 tys. m kw., będzie pełnił przede wszystkim funkcje domu pomocy. Opiekę ma tu otrzymać ok. 100 osób starszych, w tym 30 osób leżących.

Tuż obok powstanie mniejszy (ok. 900 m kw.) Dom Miłosierdzia św. Wincentego à Paulo. Znajdą się w nim m.in. mieszkania interwencyjne dla matek z dziećmi.

Wewnątrz budynków zaplanowano też jadłodajnię dla osób potrzebujących, łaźnię, pomieszczenia, w których znajdą się gabinet medyczny i bezpłatny punkt prawniczy.

Nowy dom, nowe możliwości

Domy pozwolą rozszerzyć działalność, jaką obecnie prowadzi Stowarzyszenie św. Wincentego à Paulo. W lewym skrzydle bazyliki od poniedziałku do piątku wydawane są ciepłe posiłki (od 16.45), a w sobotę kanapki o 13.00. – W zależności od pory roku przychodzi 100–200 osób dziennie – mówi Krzysztof Wiśniewski, skarbnik stowarzyszenia. – Pomagamy biednym i potrzebującym, niekoniecznie bezdomnym. Dwa razy w tygodniu wydajemy też ubrania, a czasem nawet meble i inne sprzęty – wyjaśnia.

W siedzibie działa też przychodnia dla osób nieubezpieczonych, czynna kilka razy w miesiącu. Pomocy bezpłatnie udzielają tu studenci medycyny zrzeszeni w IFMSA, wspierani przez lekarza rodzinnego, chirurga i psychiatrę. Dyżury nie są jednak na tyle częste, by można było udzielać pomocy na bieżąco. W stowarzyszeniu brakuje też łaźni i zaplecza do pomocy osobom starszym i schorowanym.

Nowe obiekty pozwolą pomagać bardziej kompleksowo. Będą działały w oparciu o fundację. – Powoli budujemy struktury, prowadzimy rozmowy w sprawie współpracy ze studentami medycyny, lekarzami, zależy nam też na pomocy prawników i psychologów – tłumaczy ks. Sławomir Bar, prezes stowarzyszenia. – Chcemy, żeby z tego miejsca mogli korzystać zwykli ludzie. Bogaty zawsze sobie poradzi, jeśli trzeba, przepłaci, a biedny jest bezradny, często nie wie, jak poruszać się w tym świecie – mówi.

Z wdzięczności dla...

Domy mają być także wotum wdzięczności za 400 lat charyzmatu św. Wincentego à Paulo – patrona dzieł miłosierdzia, założyciela działającego przy bazylice Zgromadzenia Księży Misjonarzy. To właśnie zgromadzenie, przy wsparciu darczyńców, będzie finansowało budowę.

Księża mają nadzieję, że prace rozpoczną się jesienią. Na razie trwa kompletowanie dokumentacji.

mk

tekst publikowany 12.06.2018r. na stronie TYGODNIKA BYDGOSKIEGO