Czy będzie proces Darskiego?

"Pomogę nergalowi pójść do więzienia bo jest żałosnym zerem które łamie prawo. Nie chodzi o poglądy polityczne, wyznanie czy różne wrażliwości. Chodzi o przekroczoną granicę. Jutro składam zawiadomienie do prokuratury." - napisał na swoim Twitterze Dominik Tarczyński - poseł PiS.

Cała sprawa polega na tym, że ów tzw. artysta Darski zrobił małe show i zbezcześcił figurkę Jezusa Chrystusa publicznie w obrzydliwy sposób /szczegóły nie są ważne - naprawdę/, a wizerunek obejrzało wielu internautów, którzy nie pozostawili na Nergalu suchej nitki.

Cóż, na szokowaniu niejeden chce zdobywać sławę. Widać artysta nie ma już pomysłu na siebie, a uwikłanie w bycie sławnym jest w nim nieustannie nienakarmione.

Wiele świadectw tzw. celebrytów ukazało światu prawdę o popularności, która jest złudnym bożkiem, nigdy nie dającym zadowolenie. Nie można przecież zostać spełnionym w człowieczeństwie przez majątek, sławę, talenty, inteligencję, ale tylko dzięki... JEZUSOWI CHRYSTUSOWI, którego przyszło nam znów coraz bardziej bronić.

Chrystus jest Panem i każde kolano przed Nim musi się zgiąć, pana Darskiego też. O co więc chodzi w tej obronie Chrystusa?

O rzesze młodych dzieciaków wpatrzonych ślepo w takich Nergali i jemu podobnych. Te dzieciaki idą ku niewoli, a Chrystus oddał życie za to, aby każdy człowiek odzyskał wolność. Pan Darski również. No chyba że świadomie tego nie chce.

Maryjo prowadź nas wszystkich do wnętrza Boga!

Kasia Chrzan

fot.: twitter