Śpiewacy na ślubach tylko z certyfikatem
fot. pixebay
Problem repertuaru dobieranego spoza kanonu uznanego przez kościół i dyskusyjny poziom wykonawczy chce rozwiązać diecezja płocka. Wprowadza kursy i zaświadczenia dla osób śpiewających na ślubach.
Inne z kategorii
1984 — rok orwellowski w Polsce [KONGRES BŁ. JERZEGO POPIEŁUSZKI]
10 października, polskie święto dziękczynienia
W diecezji płockiej zorganizowany zostanie kurs dla osób śpiewających podczas mszy św. z sakramentem małżeństwa. Ma to zapobiec sytuacjom, w których w repertuarze znajdują się utwory świeckie, lub nawet zawierające elementy okultystyczne.
Ks. Marcin Sadowski, diecezjalny referent ds. muzyki kościelnej i dyrektor Diecezjalnego Instytutu Muzyki Kościelnej „Musicum” im. Ks. Eugeniusza Gruberskiego w Płocku stwierdza:
Osoby wykonujące śpiewy podczas Mszy św. z sakramentem małżeństwa miewają problem z doborem repertuaru, niekiedy wybierają utwory zaczerpnięte ze świeckiej muzyki rozrywkowej.
Często wynika to z niewiedzy czy braku przygotowania do tego, aby poprawnie dobierać śpiewy na taką liturgię. Z tego powodu będziemy organizować kurs liturgiczny dla takich osób: żeby zrozumiały czym jest liturgia, jak ona przebiega, jakie śpiewy mogą być podczas niej wykonywane.
Podobne rozwiązanie rozważają inne diecezje. Są organizowane kursy dla fotografów pracujących przy ślubach, organistów, więc czas na solistów których cennik nie pokrywa się z poziomem wykonawczym i doborem repertuaru do wyjątkowej ceremonii ślubnej.
Na podstawie: Diec.Płocka