Inne 18 Jan 08:22 | Redaktor
Z Ewangelii na każdy dzień – 18 styczeń

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 18 stycznia. (Łk 4, 18) Pan posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność.

Pierwsze czytanie:

 

(Hbr 4, 12-16)
Bracia: Żywe jest słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca. Nie ma stworzenia, które by dla Niego było niewidzialne; przeciwnie, wszystko odkryte jest i odsłonięte przed oczami Tego, któremu musimy zdać rachunek. Mając więc arcykapłana wielkiego, który przeszedł przez niebiosa, Jezusa, Syna Bożego, trwajmy mocno w wyznawaniu wiary. Nie takiego bowiem mamy arcykapłana, który by nie mógł współczuć naszym słabościom, lecz poddanego próbie pod każdym względem podobnie jak my – z wyjątkiem grzechu. Przybliżmy się więc z ufnością do tronu łaski, abyśmy doznali miłosierdzia i znaleźli łaskę pomocy w stosownej chwili.

Psalm:

 

(Ps 19 (18), 8-9. 10 i 15)
REFREN: Słowa Twe, Panie, są duchem i życiem

Prawo Pańskie jest doskonałe i pokrzepia duszę,
świadectwo Pana jest pewne, nierozważnego uczy mądrości.
Jego słuszne nakazy radują serce,
jaśnieje przykazanie Pana i olśniewa oczy.

Bojaźń Pana jest szczera i trwa na wieki,
sądy Pana prawdziwe, wszystkie razem słuszne.
Niech znajdą uznanie przed Tobą
słowa ust moich i myśli mego serca,
Panie, moja Opoko i mój Zbawicielu.

Prawo Pańskie jest doskonałe i pokrzepia duszę,
świadectwo Pana jest pewne, nierozważnego uczy mądrości.
Jego słuszne nakazy radują serce,
jaśnieje przykazanie Pana i olśniewa oczy.

Bojaźń Pana jest szczera i trwa na wieki,
sądy Pana prawdziwe, wszystkie razem słuszne.
Niech znajdą uznanie przed Tobą
słowa ust moich i myśli mego serca,
Panie, moja Opoko i mój Zbawicielu.

Aklamacja (Łk 4, 18)
Pan posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność.

Ewangelia:

 (Mk 2, 13-17)
Jezus wyszedł znowu nad jezioro. Cały lud przychodził do Niego, a On go nauczał. A przechodząc, ujrzał Lewiego, syna Alfeusza, siedzącego na komorze celnej, i rzekł do niego: "Pójdź za Mną!" Ten wstał i poszedł za Nim. Gdy Jezus siedział w jego domu przy stole, wielu celników i grzeszników siedziało razem z Jezusem i Jego uczniami. Wielu bowiem było tych, którzy szli za Nim. Niektórzy uczeni w Piśmie, spośród faryzeuszów, widząc, że je z grzesznikami i celnikami, mówili do Jego uczniów: "Czemu On je i pije z celnikami i grzesznikami?" Jezus, usłyszawszy to, rzekł do nich: "Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem, aby powołać sprawiedliwych, ale grzeszników".

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 

Komentarz do pierwszego czytania

Jak rozumieć Słowo Boże, o którym pisze autor Listu do Hebrajczyków? Może to być sam Jezus Chrystus, który jest Słowem Ojca. Wtedy dzisiejszy ustęp mówiłby o potędze poznawania i sądzenia, jakie posiada Syn Boży. Żaden człowiek, ani żadna sprawa nie byłaby poza Jego Władzą. Słowo Boże, może też oznaczać treść Pisma Świętego, czytanego i rozważanego w Kościele. Oba tłumaczenia nie są ze sobą sprzeczne, bowiem Pan Jezus jest i Słowem Boga Ojca, i jest obecny w słowach Biblii. Co znaczy, że Słowo Boże rozdziela duszę i ducha, stawy i szpiki? Święty Tomasz z Awkinu, w swym komentarzu do tego ustępu, podaje kilka interpretacji mianowicie, iż duszą i duchem są zmysłowość i rozum, grzechy cielesne i duchowe albo złe i dobre myśli. Słowo Boże, gdy jest rozważane przez człowieka potrafi jest rozdzielić, czyli poznać, określić i osądzić. Stawy i szpik, według Akwinaty, to sposoby połączenia duszy i ducha oraz to, co kryje się w rozumie i zmysłowości. Te sprawy pokazują działanie Jezusa Chrystusa w Jego Bóstwie. Dalej, autor natchniony, przechodzi do działania Zbawiciela w Jego Człowieczeństwie, mianowicie jako Arcykapłana, który w Niebie współczuje nam i oręduje za nami przed Bogiem Ojcem. Tronem Łaski jest sam Jezus, który przebacza grzechy i wspiera w czynieniu dobra.

Komentarz do pierwszego psalmu

Psalm 19 mówi o poznaniu Boga poprzez świat stworzony oraz poprzez świadectwo Pisma Świętego, konkretnie Prawa, co można rozumieć jako Pięcioksiąg Mojżeszowy lub ogólnie jako przykazania Starego Testamentu. Autor natchniony wychwala Prawo Pana jako doskonałe i pokrzepiające dusze, ponieważ wyklucza wszelkie zło, nie może zawieść i daje nadzieję nagrody. Przykazania uczą prostaczka mądrości, czyli kształcą osoby prostolinijne i ufne w Boga zasad dobrego życia. Jaśnieje przykazanie Pana i olśniewa oczy, czyli nakazy Pana są jasne same przez się np. Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij i dają jasność widzenia dla oczu rozumu. Bojaźń Pana trwa na wieki, gdyż bojący się Boga osiągają swój cel, życie wieczne w Niebie, a tam poddają się Mu i nie ośmielają się równać siebie z Bogiem. Jednakże Psalmista modli się: Niech znajdą uznanie przed Tobą słowa ust moich i myśli mego serca. Jest w tym intuicja, że modlitwa i zamiary człowieka muszą być wsparte przez Łaskę Boga. Wtedy wypełnienie Prawa staje się możliwe. Chrystus Pan wypełnił Prawo Starego Testamentu, czyli udoskonalił, doprowadził do celu (dał Zbawienie i Wynagrodzenie za wszystkie grzechy) oraz udzieli Ducha Świętego wierzącym. Wierząc w Chrystusa i mając z Nim głęboką relację, możemy Prawo umiłować i wykonywać na co dzień.

Komentarz do Ewangelii

Czy celnik Mateusz pierwszy raz spotkał Jezusa w momencie powołania? Jest to wątpliwe. Zapewne słyszał o Nim wcześniej, może nawet słuchał Jego nauk. Jednakże dalej przebywał w swojej komorze celnej, w swoim życiu celnika, którzy w owym czasie byli kolaborantami rzymskimi i często nadużywali swojej władzy dla pieniędzy. Dopiero widok Zbawiciela i słowa powołania wyciągają Mateusza z jego grzesznego położenia. Czy zadziałały tylko słowa wypowiedziane? Będą Czcigodny (VIII wiek po Chrystusie) pięknie zauważył, iż Zbawiciel powołując celnika zewnętrznie, poruszył go wewnętrznie Swoją Łaską. Ta scena potwierdza katechizmową prawdę, że Łaska Boża jest do zbawienia koniecznie potrzebna. Nasze wysiłki też są ważne, ale łaska jest pierwsza. Czemu On [Jezus] je i pije z celnikami i grzesznikami? Te pytanie faryzeuszy możemy i my sobie zadać. Czy siadania z kimś do stołu nie jest wyrazem wspólnoty z kimś? Pan Jezus jednak nie zasiadł do posiłku z celnikami, bo aprobował ich sposób życia, ale dlatego, że chciał wykorzystać szanse, do głoszenia im Dobrej Nowiny, by mieli możliwość nawrócenia się. Wiara rodzi się ze słuchania, pisał św. Paweł, ale jak ktoś może uwierzyć, jeśli nikt mu nie głosił? Czy potrafię wyjść do osób chorych na dusz, szukać ich i mówić o Jezusie Chrystusie?
Dusza to zmysłowość, gdyż Syn Boży wie jak oddzielić zmysłowość od rozumu (Pseudo-Garnier z Langres) Stawy i szpiki to są zamiary, ponieważ Pan rozpoznaje myśli i zamiary (Tamże)
Miecz to wnikliwa przemyślność, to jest bardziej przenikliwy niż wszelka wnikliwa przemyślność (Tamże)

Komentarze zostały przygotowany przez ks. Mateusza Oborzyńskiego

źródło: mateusz.pl

  (Łk 4, 18)
Pan posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność.

Módlmy się.
(Ps 19 (18), 8-9)
Słowa Twe, Panie, są duchem i życiem

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor