Ewangelia na każdy dzień (29.03)
fot. pixabay
Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 29 marca. (J 3,16) Tak Bóg umiłował świat, że dał swojego Syna Jednorodzonego; każdy, kto w Niego wierzy, ma życie wieczne.
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień - 29 października
Z Ewangelii na każdy dzień - 28 października
Pierwsze czytanie:
(Dn 3,14-20.91-92.95)
Król Nabuchodonozor powiedział: Czy jest prawdą, Szadraku, Meszaku i Abed-Nego, że nie czcicie mojego boga ani nie oddajecie pokłonu złotemu posągowi, który wzniosłem? Czy teraz jesteście gotowi - w chwili gdy usłyszycie dźwięk rogu, fletu, lutni, harfy, psalterium, dud i wszelkiego rodzaju instrumentów muzycznych - upaść na twarz i oddać pokłon posągowi, który uczyniłem? Jeżeli zaś nie oddacie pokłonu, zostaniecie natychmiast wrzuceni do rozpalonego pieca. Który zaś bóg mógłby was wyrwać z moich rąk? Szadrak, Meszak i Abed-Nego odpowiedzieli, zwracając się do króla Nabuchodonozora: Nie musimy tobie, królu, odpowiadać w tej sprawie. Jeżeli nasz Bóg, któremu służymy, zechce nas wybawić z rozpalonego pieca, może nas wyratować z twej ręki, królu! Jeśli zaś nie, wiedz, królu, że nie będziemy czcić twego boga, ani oddawać pokłonu złotemu posągowi, który wzniosłeś. Na to wpadł Nabuchodonozor w gniew, a wyraz jego twarzy zmienił się w stosunku do Szadraka, Meszaka i Abed-Nega. Wydał rozkaz, by rozpalono piec siedem razy bardziej, niż było trzeba. Mężom zaś najsilniejszym spośród swego wojska polecił związać Szadraka, Meszaka i Abed-Nega i wrzucić ich do rozpalonego pieca. Król Nabuchodonozor popadł w zdumienie i powstał spiesznie. Zwrócił się do swych doradców, mówiąc: Czy nie wrzuciliśmy trzech związanych mężów do ognia? Oni zaś odpowiedzieli królowi: Rzeczywiście, królu. On zaś w odpowiedzi rzekł: lecz widzę czterech mężów rozwiązanych, przechadzających się pośród ognia i nie dzieje się im nic złego; wygląd czwartego przypomina anioła. Nabuchodonozor powiedział na to: Niech będzie błogosławiony Bóg Szadraka, Meszaka i Abed-Nega, który posłał swego anioła, by uratował swoje sługi. W Nim pokładali swą ufność i przekroczyli nakaz królewski, oddając swe ciała, aby nie oddawać czci ani pokłonu innemu bogu poza Nim.
Psalm:
(Ps Dn 3,52-56)
REFREN: Chwalebny jesteś, wiekuisty Boże
Błogosławiony jesteś, Panie, Boże naszych ojców,
pełen chwały i wywyższony na wieki.
Błogosławione niech będzie Twoje imię
pełne chwały i świętości,
chwalebne i wywyższone na wieki.
Błogosławiony jesteś w przybytku świętej Twojej chwały,
bardzo chwalebny i sławny na wieki.
Błogosławiony jesteś na tronie Twego królestwa,
bardzo chwalebny i sławny na wieki.
Błogosławiony jesteś Ty, co spoglądasz w otchłanie,
co na Cherubach zasiadasz,
pełen chwały i wywyższony na wieki.
Błogosławiony jesteś na sklepieniu nieba,
pełen chwały i sławny na wieki.
Aklamacja (J 3,16)
Tak Bóg umiłował świat, że dał swojego Syna Jednorodzonego; każdy, kto w Niego wierzy, ma życie wieczne.
Ewangelia:
(J 8,31-42)
Jezus powiedział do żydów, którzy Mu uwierzyli: Jeżeli będziesz trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli. Odpowiedzieli Mu: Jesteśmy potomstwem Abrahama i nigdy nie byliśmy poddani w niczyją niewolę. Jakżeż Ty możesz mówić: Wolni będziecie? Odpowiedział im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Każdy, kto popełnia grzech, jest niewolnikiem grzechu. A niewolnik nie przebywa w domu na zawsze, lecz Syn przebywa na zawsze. Jeżeli więc Syn was wyzwoli, wówczas będziecie rzeczywiście wolni. Wiem, że jesteście potomstwem Abrahama, ale wy usiłujecie Mnie zabić, bo nie przyjmujecie mojej nauki. Głoszę to, co widziałem u mego Ojca, wy czynicie to, coście słyszeli od waszego ojca. W odpowiedzi rzekli do Niego: Ojcem naszym jest Abraham. Rzekł do nich Jezus: Gdybyście byli dziećmi Abrahama, to byście pełnili czyny Abrahama. Teraz usiłujecie Mnie zabić, człowieka, który wam powiedział prawdę usłyszaną u Boga. Tego Abraham nie czynił. Wy pełnicie czyny ojca waszego. Rzekli do Niego: Myśmy się nie urodzili z nierządu, jednego mamy Ojca - Boga. Rzekł do nich Jezus: Gdyby Bóg był waszym ojcem, to i Mnie byście miłowali. Ja bowiem od Boga wyszedłem i przychodzę. Nie wyszedłem od siebie, lecz On Mnie posłał.
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Komentarz do pierwszego czytania
„Pan ratuje i zbawia!” W dzisiejszym wydaniu, zadziewa się to wobec trzech żydowskich młodzieńców: z jednej strony deportowano ich z rodzinnego Izraela do obcej Babilonii; z drugiej zaś, z racji nieprzeciętnej inteligencji i aparycji, zrobili niezłą karierę na tamtejszym dworze królewskim (zob. Dn 1, 1-21). I, jak to bywa, niby nieoczekiwanie, nadeszła możliwa jednak do przewidzenia próba: Czy jest prawdą, że nie czcicie mojego boga ani nie oddajecie pokłonu złotemu posągowi, który wzniosłem? Czy teraz jesteście gotowi upaść na twarz i oddać mu pokłon? Jeżeli nie, zostaniecie natychmiast wrzuceni do rozpalonego pieca! Wbrew pozorom pokusa ta rozgrywa się w istocie nie na poziomie słów i gestów, ale serca: gdyby nawet młodzieńcy zdecydowali się „udawać kult” obcego boga, „zewnętrznie” przystając na rozkaz władcy, ale „wewnątrz” sprzeciwiając się mu, i tak popełniliby grzech bałwochwalstwa (zob. KKK 2113). Dlaczego? Bo jesteśmy jednością tak, że nasza szeroko pojęta cielesność uczestniczy w życiu umysłu i ducha (por. KKK 362-365). Niech postawa młodzieńców, zajęta w „grubej” sprawie, skonfrontuje nas z decyzjami podejmowanymi w drobnostkach, w których także albo adorujemy Boga – „uznając Go za Boga, za Stwórcę i Zbawiciela, za Pana i Mistrza wszystkiego, co istnieje, za nieskończoną i miłosierną Miłość” – albo „wypaczamy nasz wrodzony zmysł religijny”. Pomyśl nad tym: „Adoracja Jedynego Boga integruje życie ludzkie, czyni człowieka prostym i chroni go przed zupełnym rozbiciem” (por. KKK 2096 i 2114). „Pan ratuje i zbawia!” – gdy jest adorowany (nie tylko w Najświętszym Sakramencie).
Komentarz do psalmu
Sprawdźmy „adresy” (mówiąc fachowo: sigla) czytania i psalmu… Zgadza się, oba teksty pochodzą z jednego rozdziału; okazuje się przy tym, że końcówka czytania (ww. 91-95) w rzeczywistości znajduje się dopiero po psalmie – a zatem, właściwa, choć uproszczona, sekwencja fragmentów wygląda następująco: narracja (ww. 1-23), psalm (ww. 24-90) i zakończenie (ww. 91-100). Mając już w głowie uporządkowany obraz wydarzeń, przemódlmy teraz psalm świadomi miejsca, w którym wyśpiewali go dzisiejsi trzej młodzieńcy. A był to piec ognisty – mówiąc eufemistycznie, przestrzeń raczej nie nastrajająca do modlitwy… W tym kontekście, przypomnijmy sobie wczorajszą naukę o rozumności uczuć; choć wiele w tym zależy od naszej odpowiedzialności, dojrzałości i decyzyjności, nie zmienia to faktu, że „w życiu chrześcijańskim sam Duch Święty wypełnia swoje dzieło, pobudzając całość bytu człowieka wraz z jego cierpieniami, obawami, smutkami… Duch Święty jest wewnętrznym Nauczycielem. Sprawiając narodziny «człowieka wewnętrznego» (Rz 7, 22; Ef 3, 16), usprawiedliwienie zakłada uświęcenie całego człowieka” (KKK 1769a i 1995). Podziwiając zatem wewnętrzną wolność i spójność trzech młodzieńców w piecu ognistym, która usposabia ich do modlitwy uwielbienia, zachwyćmy się przede wszystkim działaniem łaski – jak ona może nas zintegrować!
Komentarz do Ewangelii
Dzisiejszy fragment trzykrotnie pojawia się w Katechizmie (por. KKK 89, 1741 i 2466). W pierwszych dwóch wypadkach, ilustruje podwójne „sprzężenie zwrotne dodatnie”: najpierw, między wiarą a moralnością – jak żyjesz, tak wierzysz, i vice versa; po wtóre, między prawdą a wolnością – w takiej mierze jesteś wolny, w jakiej żyjesz w prawdzie; wreszcie, następuje konkluzja: „Uczeń Jezusa «trwa w Jego nauce», by poznać «prawdę, która wyzwala» (J 8, 32) i uświęca (por. J 17, 17)”. Żydzi z dzisiejszej Ewangelii kontestują te stwierdzenia: bo żyją i wierzą po swojemu, bo mają własny pomysł na wolność i zamierzają samodzielnie interpretować Objawienie – słowem, wypierają się pośrednictwa Jezusa. Co byś im odpowiedział? A może raczej byś do nich dołączył i to Ciebie musiano by nawracać?
Komentarze zostały przygotowane przez ks. Błażeja Węgrzyna
źródło: mateusz.pl
(J 3,16)
Tak Bóg umiłował świat, że dał swojego Syna Jednorodzonego; każdy, kto w Niego wierzy, ma życie wieczne.
Módlmy się.
(J 3,16)
Tak Bóg umiłował świat, że swojego Syna Jednorodzonego dał.
Red.