Ewangelia na każdy dzień (17.05)
fot. pixabay
Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 17 maja. (J 3,15) Trzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne.
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień - 23 listopad
Z Ewangelii na każdy dzień - 22 listopad
Pierwsze czytanie:
(Dz 14,19-28)
Do Listry nadeszli żydzi z Antiochii i z Ikonium. Podburzyli tłum, ukamienowali Pawła i wywlekli go za miasto, sądząc, że nie żyje. Kiedy go jednak otoczyli uczniowie, podniósł się i wszedł do miasta, a następnego dnia udał się razem z Barnabą do Derbe. W tym mieście głosili Ewangelię i pozyskali wielu uczniów, po czym wrócili do Listry, do Ikonium i do Antiochii, Umacniając dusze uczniów, zachęcając do wytrwania w wierze, bo przez wiele ucisków trzeba nam wejść do królestwa Bożego. Kiedy w każdym Kościele wśród modlitw i postów ustanowili im starszych, polecili ich Panu, w którego uwierzyli. Potem przeszli przez Pizydię i przybyli do Pamfilii. Nauczali w Perge, zeszli do Attalii, a stąd odpłynęli do Antiochii, gdzie za łaską Bożą zostali przeznaczeni do dzieła, które wykonali. Kiedy przybyli i zebrali miejscowy Kościół, opowiedzieli, jak wiele Bóg przez nich zdziałał i jak otworzył poganom podwoje wiary. I dość długi czas spędzili wśród uczniów.
Psalm:
(Ps 145,10-13.21)
REFREN: Niech wierni Twoi głoszą Twe królestwo
Niech Cię wielbią, Panie, wszystkie Twoje dzieła
i niech Cię błogosławią Twoi święci.
Niech mówią o chwale Twojego królestwa
i niech głoszą Twoją potęgę.
Aby synom ludzkim oznajmić Twoją potęgę
i wspaniałość chwały Twojego królestwa.
Królestwo Twoje królestwem wszystkich wieków,
przez wszystkie pokolenia Twoje panowanie.
Pan jest wierny we wszystkich swoich słowach
i we wszystkich dziełach swoich święty.
Niech usta moje głoszą chwałę Pana,
a Jego święte imię niech wielbi wszystko, co żyje.
Aklamacja (J 3,15)
Trzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne.
Ewangelia:
(J 14,27-31a)
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka. Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie. A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie. Już nie będę z wami wiele mówił, nadchodzi bowiem władca tego świata. Nie ma on jednak nic swego we Mnie. Ale niech świat się dowie, że Ja miłuję Ojca i że tak czynię, jak Mi Ojciec nakazał”.
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Komentarz do pierwszego czytania
Oprócz żelaznej kondycji i determinacji Pawła, wracającego spokojnie do miasta, z którego wywleczono go ukamienowanego niemal na śmierć, w dzisiejszym czytaniu zwraca uwagę także pewien znany nam już z Ewangelii schemat. Działo się to przecież w tej samej Listrze, w której dopiero co poruszeni cudem uzdrowienia chromego pogańscy słuchacze ledwo dali się odwieść od złożenia Pawłowi i Barnabie ofiary jako bogom.
Patrząc na rozentuzjazmowany, wychwalający Pawła tłum, który wkrótce pod wpływem wichrzycieli zmienia zdanie, wydając wyrok śmierci, widzimy wyraźnie, jak w życiu Pawła uobecnia się Pascha Jezusa, a także płynąca z niej moc. Paweł, niezależnie od opinii otoczenia i sytuacji zewnętrznej, konsekwentnie czyni to, do czego czuje się powołany przez Boga. Odwiedzi jeszcze Listrę ponownie, w drodze powrotnej do Antiochii.
Znając życie Jezusa, nie powinniśmy sądzić, że znakiem Bożego błogosławieństwa są zawsze efektowne sukcesy. Czasami zwyczajna wierność naszemu powołaniu, konsekwentne powracanie do miejsc, gdzie już niejeden raz doznaliśmy bólu porażki, ostatecznie doprowadza do tego, że – jak Paweł i Barnaba – możemy zobaczyć, „jak wiele Bóg przez nas zdziałał”.
Komentarz do psalmu
„Chwała”, „potęga”, „wspaniałość” to określenia, którymi można opisać praktycznie każde ziemskie królestwo w czasach jego rozkwitu. Jednak królestwo Boże jest inne niż wszystkie, gdyż jego chwała jest nieprzemijająca, a Jego Władca wieczny i święty, budzący szczerą miłość i uwielbienie swoich poddanych. To królestwo nie broni zazdrośnie wstępu osobom z zewnątrz, przeciwnie, otwiera szeroko swoje granice wszystkim „synom ludzkim”, którzy pociągnięci jego wspaniałością zechcą do niego wejść. Zaproszenie obejmuje każdego i każdy jest obywatelem pierwszej kategorii.
Komentarz do Ewangelii
Jezus, odchodząc do Ojca, pozostawia nam w testamencie swój pokój. Jednak już pierwsze pokolenie adresatów Janowej Ewangelii, żyjące wśród ciągłych prześladowań, najpierw ze strony Żydów, a następnie Rzymian, musiało zdawać sobie sprawę, że nie chodzi tu o święty spokój wynikający z beztroskiego życia. Wiara w Jezusa nie uwalnia od wszystkich niebezpieczeństw, a niekiedy nawet naraża na dodatkowe. Pokój, który daje Jezus, jest darem Ducha Świętego, który przemienia ludzkie serce i pozwala spojrzeć na wydarzenia życia – także te trudne - z Bożej perspektywy. „Gdybyście Mnie miłowali…” – mówi Jezus. Miłość do Niego, jedność z Nim, daje o wiele głębsze poczucie bezpieczeństwa niż czysto psychologiczny pokój wynikający z ludzkich układów i zabezpieczeń.
Komentarze zostały przygotowane przez Mirę Majdan
źródło: mateusz.pl
(J 3,15)
Trzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne.
Módlmy się.
Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka. Amen
Red.