Ewangelia na każdy dzień (1 sierpień)
fot. pixabay
Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 1 sierpnia. Ziarnem jest słowo Boże, a siewcą jest Chrystus, każdy, kto Go znajdzie, będzie żył na wieki.
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień - 23 listopad
Z Ewangelii na każdy dzień - 22 listopad
Pierwsze czytanie:
(Wj 33, 7-11; 34, 5-9. 28)
Mojżesz wziął namiot i rozbił go za obozem, i nazwał go Namiotem Spotkania. A ktokolwiek chciał się zwrócić do Pana, szedł do Namiotu Spotkania, który był poza obozem. Ile zaś razy Mojżesz szedł do namiotu, cały lud stawał u wejścia do swych namiotów i patrzał na Mojżesza, aż wszedł do namiotu. Ile zaś razy Mojżesz wszedł do namiotu, zstępował słup obłoku i stawał u wejścia do namiotu, i wtedy Pan rozmawiał z Mojżeszem. Cały lud widział, że słup obłoku stawał u wejścia do namiotu. Cały lud stawał i każdy oddawał pokłon u wejścia do swego namiotu. A Pan rozmawiał z Mojżeszem twarzą w twarz, jak się rozmawia z przyjacielem. Potem wracał Mojżesz do obozu, sługa zaś jego, Jozue, syn Nuna, młodzieniec, nie oddalał się z wnętrza namiotu. A Pan zstąpił w obłoku, i Mojżesz zatrzymał się koło Niego, i wypowiedział imię Jahwe. Przeszedł Pan przed jego oczyma i wołał: "Jahwe, Jahwe, Bóg miłosierny i łagodny, nieskory do gniewu, bogaty w łaskę i wierność, zachowujący swą łaskę w tysiączne pokolenia, przebaczający niegodziwość, niewierność, grzech, lecz niepozostawiający go bez ukarania, ale zsyłający kary za niegodziwość ojców na synów i wnuków aż do trzeciego i czwartego pokolenia". Natychmiast Mojżesz skłonił się aż do ziemi i oddał pokłon, mówiąc: "Jeśli darzysz mnie życzliwością, Panie, to proszę, niech pójdzie Pan pośród nas. Jest to wprawdzie lud o twardym karku, ale przebaczysz nasze winy i nasze grzechy, a uczynisz nas swoim dziedzictwem". I był tam Mojżesz u Pana czterdzieści dni i czterdzieści nocy, i nie jadł chleba, i nie pił wody. I napisał na tablicach słowa przymierza – Dziesięć Słów.
Psalm:
(Ps 103 (102), 6-7. 8-9. 10-11. 12-13)
REFREN: Pan jest łaskawy, pełen miłosierdzia
Dzieła Pana są sprawiedliwe,
wszystkich uciśnionych ma w swojej opiece.
Drogi swoje objawił Mojżeszowi,
swoje dzieła synom Izraela.
Miłosierny jest Pan i łaskawy,
nieskory do gniewu i bardzo cierpliwy.
Nie zapamiętuje się w sporze,
nie płonie gniewem na wieki.
Nie postępuje z nami według naszych grzechów
ani według win naszych nam nie odpłaca.
Bo jak wysoko niebo wznosi się nad ziemią,
tak wielka jest łaska Pana dla Jego czcicieli.
Jak odległy jest wschód od zachodu,
tak daleko odsuwa od nas nasze winy.
Jak ojciec lituje się nad dziećmi,
tak Pan się lituje nad tymi, którzy cześć Mu oddają.
Aklamacja
Ziarnem jest słowo Boże, a siewcą jest Chrystus, każdy, kto Go znajdzie, będzie żył na wieki.
Ewangelia:
(Mt 13, 36-43)
Jezus odprawił tłumy i wrócił do domu. Tam przystąpili do Niego uczniowie, mówiąc: "Wyjaśnij nam przypowieść o chwaście". On odpowiedział: "Tym, który sieje dobre nasienie, jest Syn Człowieczy. Rolą jest świat, dobrym nasieniem są synowie królestwa, chwastem zaś synowie Złego. Nieprzyjacielem, który posiał chwast, jest diabeł; żniwem jest koniec świata, a żeńcami są aniołowie. Jak więc zbiera się chwast i spala w ogniu, tak będzie przy końcu świata. Syn Człowieczy pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego królestwa wszystkie zgorszenia oraz tych, którzy dopuszczają się nieprawości, i wrzucą ich w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Wtedy sprawiedliwi jaśnieć będą jak słońce w królestwie Ojca swego. Kto ma uszy, niechaj słucha!"
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Komentarz do pierwszego czytania
Można na dzisiejsze czytanie z Księgi Wyjścia spojrzeć w sposób nie do końca oczywisty, sięgając do etymologii słowa tabernakulum. W języku łacińskim oznacza ono nie co innego, a namiot. Tradycja kościoła nadając tę nazwę miejscu, w którym przechowuje się Ciało Pana Jezusa, w oczywisty sposób czerpała z historii wędrujących przez pustynię Izraelitów. Namiot stał się symbolem szczególnej, namacalnej obecności Wszechobecnego Boga. Wolno więc zatem, opierając się na doświadczeniu Mojżesza, uświadomić sobie raz jeszcze do jakiej bliskości z Bogiem jestem zaproszony. Jak intymną bliskość z Nim mam na wyciągnięcie ręki. Chociaż bowiem mogę modlić się w ciszy swojej „izdebki”; chociaż mogę zachwycać się Potęgą Boga, gdy podziwiam piękno natury; wówczas, kiedy staję przed Nim, ukrytym w tabernakulum – wchodzę do przedsionka samego Nieba. Jak Mojżesz wewnątrz namiotu, mogę zanurzyć się w Jego miłości tak intensywnie, jak tylko to możliwe dla człowieka żyjącego na ziemi. Wolno mi więc w tym czytaniu, znaleźć zaproszenia do odkrycia na nowo wartości adoracji. Bądź do nowego zachwytu nad tym niepojętym darem, jakim jest Realna Obecność Boga w Sakramencie Miłości. Przy tabernakulum jestem jak Mojżesz – uprzywilejowanym i wybranym, aby być blisko Pana Zastępów.
Komentarz do psalmu
Zwykło się przyjmować, że Nowy Testament daje nam poznać miłosierdzie Boga, podczas gdy w Starym Przymierzu widzimy go przede wszystkim jako sprawiedliwego, a nawet mściwego. Czy jednak rzeczywiście tak jest? W dzisiejszym psalmie znajdziemy te same zabiegi literackie, co w pierwszym czytaniu – kontrast i wyolbrzymienie. Mojżesz wysławia Boga, jako tego, który karę wymierza do trzeciego pokolenia. Łaskę zachowuje natomiast w pokolenia tysiączne. Jego miłosierdzie więc jest niepomiernie większe niż skłonność do wymierzania kary. Podobnie psalmista. Mówi On o Bogu, który jest miłosierny i łaskawy. Wielkość Jego łaski przyrównuje do odległości, jakie dzielą ziemię od nieba i wschód od zachodu.
Paradoksalnie to nasza nędza i grzeszność stają się punktem, w którym miłosierdzie Boga objawia się człowiekowi w całej pełni. Dlatego właśnie, że jesteśmy słabi i upadamy – potrzebujemy Jego zmiłowania. Doświadczamy przebaczenia, choć na nie nie zasługujemy. Jesteśmy niekonsekwentni w naszym postępowaniu, a Bóg konsekwentnie okazuje nam swoją miłość! Mało tego. Gdybyśmy byli nieskazitelni, moglibyśmy jak faryzeusz z Jezusowej przypowieści (Łk 18,9-14) mniemać, że łaska Boga nam się po prostu należy. Że na nią zapracowaliśmy. Tymczasem nasza bieda woła o miłosierdzie. Doświadczenie miłosierdzia zaś rodzi wdzięczność. Pomaga nam, za Psalmistą, wychwalać Boga, który „nie postępuje z nami według naszych grzechów”.
Komentarz do Ewangelii
Dzisiejsza Ewangelia to nie tylko przypowieść o chwaście. To również tekst pokazujący, jak podchodzić do Bożego Słowa. Modelowy zapis tego, jak powinna wyglądać egzegeza Pisma, jego przyjęcie i poszukiwanie sensu. Apostołów postrzegamy być może przede wszystkim jako tych, którzy najpierw słuchali Jezusa, aby potem Go głosić ludowi. To prawda. Jednak dziś możemy zobaczyć w nich ludzi, którzy pozwalają, aby usłyszane Słowo w nich pracowało. Którzy poszukują zrozumienia Go. Spójrzmy na dwa pierwsze zdania dzisiejszej perykopy. Najpierw dowiadujemy się, że Jezus po przemowie do tłumów powrócił z uczniami do domu. Pomiędzy więc kazaniem Chrystusa, a rozmową z uczniami jest zapewne kilka godzin dystansu. Skoro wracają oni do usłyszanych słów po takim czasie, znaczy to, że pozostały one w ich sercach. Że nie dawały im spokoju. Że zanim w przyszłości poszli, aby głosić ewangelię Mistrza, sami dokładali starań, aby zrozumieć Jego myśl.
Uczniowie proszą Jezusa o wyjaśnienie przypowieści o chwaście. Nie polegają więc wyłącznie na swoim intelekcie. Choć pewnie wystarczyłoby go, aby jako tako zrozumieć opowieść Nauczyciela. Im to nie wystarczy. Chcą pogłębionej refleksji nad słowem. Chcą dialogu. To jest prawzór teologii uprawianej „na kolanach”. W modlitewnej zadumie. Chociaż praca rozumu jest niezbędna dla rozważającego Słowo Boga – nie na niej jedynie ma się owo rozważanie opierać. Jezus zaprasza, aby sięgający po Słowo Życia wchodzili w dialog z Jego Boskim Autorem. Zadawali pytania, dociekali, nawet kłócili się. Próbujmy więc zrozumieć Słowo modląc się nim.
Komentarze zostały przygotowane przez o. Terencjana Krawca OFM
źródło: mateusz.pl
Ziarnem jest słowo Boże, a siewcą jest Chrystus, każdy, kto Go znajdzie, będzie żył na wieki.
Módlmy się.
Ziarnem jest słowo Boże, a siewcą jest Chrystus,
Red.