Inne 7 Jul 2022 | Redaktor
Ewangelia na każdy dzień (07.07)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 7 lipca. (Mk 1,15) Bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię.

Pierwsze czytanie:

 (Oz 11,1.3-4.8c-9)
Miłowałem Izraela, gdy jeszcze był dzieckiem, i syna swego wezwałem z Egiptu. A przecież Ja uczyłem chodzić Efraima, na swe ramiona ich brałem; oni zaś nie rozumieli, że troszczyłem się o nich. Pociągnąłem ich ludzkimi więzami, a były to więzy miłości. Byłem dla nich jak ten, co podnosi do swego policzka niemowlę - schyliłem się ku niemu i nakarmiłem go. Moje serce na to się wzdryga i rozpalają się moje wnętrzności. Nie chcę, aby wybuchnął płomień mego gniewu i Efraima już więcej nie zniszczę, albowiem Bogiem jestem, nie człowiekiem; pośrodku ciebie jestem Ja - Święty, i nie przychodzę, żeby zatracać.

Psalm:

 

(Ps 80,2-3.15-16)
REFREN: Odnów nas, Boże, i daj nam zbawienie

Usłysz, Pasterzu Izraela,
Ty, który zasiadasz nad cherubinami.
Zbudź swą potęgę
i przyjdź nam z pomocą.

Powróć, Boże Zastępów,
wejrzyj z nieba, spójrz i nawiedź tę winorośl.
I chroń to, co zasadziła Twoja prawica,
latorośl, którą umocniłeś dla siebie.

 

(Mk 1,15)
Bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię.

Ewangelia:

 (Mt 10,7-15)
Jezus powiedział do swoich apostołów: Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie. Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy! Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów. Nie bierzcie na drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski! Wart jest bowiem robotnik swej strawy. A gdy przyjdziecie do jakiegoś miasta albo wsi, wywiedzcie się, kto tam jest godny, i u niego zatrzymajcie się, dopóki nie wyjdziecie. Wchodząc do domu, przywitajcie go pozdrowieniem. Jeśli dom na to zasługuje, niech zstąpi na niego pokój wasz; jeśli zaś nie zasługuje, niech pokój wasz powróci do was! Gdyby was gdzie nie chciano przyjąć i nie chciano słuchać słów waszych, wychodząc z takiego domu albo miasta, strząśnijcie proch z nóg waszych! Zaprawdę, powiadam wam: Ziemi sodomskiej i gomorejskiej lżej będzie w dzień sądu niż temu miastu.

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 

Komentarz do pierwszego czytania

Przejmujący jest kontrast pomiędzy niewiernością człowieka a niezgłębioną miłością Boga. Poruszające są obrazy Wszechmogącego jako czułej matki drżącej, gdy przytula owoc miłości do policzka i zatroskanej o dziecko. Nie jest to tylko rozczulająca i melancholijna poezja, ale fakt, że Bóg trwa przy nas pomimo naszego grzechu. On działa inaczej, bo nie jest człowiekiem tak łatwo zmieniającym miłość w obojętność.
Pierwszy werset wspomina początki Izraela i doświadczenie niewoli egipskiej, przypominając swoją wszechmocną miłość wobec ludu wybranego i nieustanną przy nim obecność. Jest to również cytowana przez Ewangelistę Mateusza (Mt 2,15) zapowiedź powrotu Świętej Rodziny z ucieczki przed Herodem... Po raz kolejny odrzucony Bóg-Wybawiciel powraca, nie męczy się ciągłymi powrotami, bo Jego miłość jest zawsze wierna.
Bóg nigdy nie porzuca z własnej woli...
Werset 8 przypomina nam historię Admy i Seboim miast zniszczonych wraz z Sodomą i Gomorą, które nie przyjęły ostatniej szansy na nawrócenie. Wybrały śmierć. Tylko człowiek w ostatecznym rozrachunku może w swojej decyzji odrzucić Boga.
Bóg daje obietnicę, że nie wybuchnie gniewem, który jest Jego sprawiedliwością... Przyjmijmy z wdzięcznością dar miłosierdzia, dar przychodzącego Syna.

 

Komentarz do psalmu

Kiedy rozpoczyna się prośba o miłosierdzie, to równocześnie rozpoczyna się nawrócenie. Psalm jest lamentem nad odejściem od Boga, ale nie jest użalaniem się tylko rozważaniem, co Bóg uczynił, jak dochowywał wierności przymierzu pomimo niewierności swojego ludu. Izrael jest ukazany jako winorośl wyrwana przez swego Ogrodnika z Egiptu, miejsca, które nie było środowiskiem wzrostu, a przesadzona w ziemię urodzajną. Jak wiele razy Bóg z nami tak postępował, dając szansę na nowy, lepszy wzrost?
Ostatnie wersety są zapowiedzią mesjańską, która cały naród podtrzymywała w nadziei. My też czekamy na powtórne przyjście Syna Bożego, który przesadzi nas do niebieskich winnic, byśmy wiecznie dawali owoce Ojcu.

 

Komentarz do Ewangelii

Słowa Jezusa uczą całkowitego zaufania. Jest to trudne, bo zaufanie do Boga zostało nadszarpnięte w grzechu pierworodnym, czyli u samego początku. Nie bierzcie laski - narzędzia pracy, bo Duch da wam Słowo, które macie głosić. Jedyną laską, która nawołuje owce do owczarni, jest krzyż Jezusa. Nie bierzcie ubrania, ale przyodziejcie się w wiarę, nadzieję i miłość. Pieniędzy też nie bierzcie, bo jedynym bogactwem jest Chrystus, ani zapasowych sandałów, bo Pan chroni każdy nasz krok. Oczywiście te wskazówki nie oznaczają, że mamy nie robić nic. One ukazują drogę, na której nie martwię się bardziej o moje, codzienne potrzeby niż o Królestwo niebieskie. Miłość jest bezinteresowna, jak mówi Księga Pieśni nad pieśniami. „Jeśliby kto oddał za miłość całe bogactwo swego domu, pogardzą nim tylko” (Pnp 8, 7b).

Komentarze zostały przygotowane przez Monikę Aleksandrowicz

źródło: mateusz.pl

 (Mt 10,7-15)

Bliskie już jest królestwo niebieskie. Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy!

(Mk 1,15)
Bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię.

Módlmy się.

 

Red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor