Inne 7 May 2022 | Redaktor
Ewangelia na każdy dzień (07.05)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 7 maja. (J 6,63b.68b) Słowa Twoje, Panie, są duchem i życiem, Ty masz słowa życia wiecznego.

Pierwsze czytanie:

 (Dz 9,31-42)
Kościół cieszył się pokojem w całej Judei, Galilei i Samarii. Rozwijał się i żył bogobojnie, i napełniał się pociechą Ducha Świętego. Kiedy Piotr odwiedzał wszystkich, przyszedł też do świętych, którzy mieszkali w Liddzie. Znalazł tam pewnego człowieka imieniem Eneasz, który był sparaliżowany i od ośmiu lat leżał w łóżku. Piotr powiedział do niego: „Eneaszu, Jezus Chrystus cię uzdrawia, wstań i zaściel swoje łóżko!” I natychmiast wstał. Widzieli go wszyscy mieszkańcy Liddy i Saronu i nawrócili się do Pana. Mieszkała też w Jafie pewna uczennica imieniem Tabita, co znaczy Gazela. Czyniła ona dużo dobrego i dawała hojne jałmużny. Wtedy właśnie zachorowała i umarła. Obmyto ją i położono w izbie na piętrze. Lidda leżała blisko Jafy; gdy więc uczniowie dowiedzieli się, że jest tam Piotr, wysłali do niego dwóch posłańców z prośbą: „Przyjdź do nas bez zwłoki”. Piotr poszedł z nimi, a gdy przyszedł, zaprowadzili go do izby na górze. Otoczyły go wszystkie wdowy i pokazywały mu ze łzami w oczach chitony i okrycia, które zrobiła im Dorkas za swego życia. Po usunięciu wszystkich Piotr upadł na kolana i modlił się. Potem zwrócił się do ciała i rzekł: „Tabito, wstań!” A ona otwarła oczy i zobaczywszy Piotra, usiadła. Piotr podał jej rękę i podniósł ją. Zawołał świętych i wdowy i ujrzeli ją żywą. Wieść o tym rozeszła się po całej Jafie i wielu uwierzyło w Pana.

Psalm:

(Ps 116B,12-13.14-15.16-17)
REFREN: Cóż oddam, Panie, za Twe wszystkie dary?

Czym się Panu odpłacę?
za wszystko, co mi wyświadczył?
Podniosę kielich zbawienia
i wezwę imienia Pana.

Wypełnię me śluby dla Pana?
przed całym Jego ludem.
Cenna jest w oczach Pana
śmierć Jego świętych.

O Panie, jestem Twoim sługą,?
jam sługa Twój, syn Twej służebnicy.
Ty rozerwałeś moje kajdany:
Tobie złożę ofiarę pochwalną
I wezwę imienia Pana.

 

Aklamacja (J 6,63b.68b)
Słowa Twoje, Panie, są duchem i życiem, Ty masz słowa życia wiecznego.

Ewangelia:

 (J 6,55.60-69)
W synagodze w Kafarnaum Jezus powiedział: „Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a krew moja jest prawdziwym napojem”. Wielu spośród Jego uczniów, którzy to usłyszeli mówiło: „Trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać?” Jezus jednak świadom tego, że uczniowie Jego na to szemrali, rzekł do nich: „To was gorszy? A gdy ujrzycie Syna Człowieczego, jak będzie wstępował tam, gdzie był przedtem? Duch daje życie; ciało na nic się nie przyda. Słowa, które Ja wam powiedziałem, są duchem i życiem. Lecz pośród was są tacy, którzy nie wierzą”. Jezus bowiem od początku wiedział, którzy to są, co nie wierzą, i kto miał Go wydać. Rzekł więc: „Oto dlaczego wam powiedziałem: Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli mu to nie zostało dane przez Ojca”. Odtąd wielu uczniów Jego się wycofało i już z Nim nie chodziło. Rzekł więc Jezus do Dwunastu: „Czyż i wy chcecie odejść?” Odpowiedział Mu Szymon Piotr: „Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. A myśmy uwierzyli i poznali, że Ty jesteś Świętym Boga”.

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

Komentarz do pierwszego czytania

Po niezwykłych i burzliwych początkach kształtowania się pierwszych wspólnot chrześcijańskich nadszedł czas względnego spokoju i codzienności misyjnej. Opowiadania o Eneaszu i Tabicie mają nas przekonać, że pełnia mocy Piotra pochodzi od Boga, a on sam jest tylko narzędziem, dzięki, któremu płynie łaska.
Eneasz i Tabita, prezentują dwie diametralnie różne sytuacje życiowe, ale ich kondycje duchowe w równym stopniu wymagały uzdrowienia.
Eneasz jest człowiekiem sparaliżowanym, od lat przykutym do łóżka. Niczego więcej o nim nie wiemy. Nie znamy jego sytuacji rodzinnej czy zawodowej. W opowiadaniu jest sam. Prawdopodobnie jest Żydem. Biorąc pod uwagę kontekst religijny, jego życie duchowe jest w bezruchu. Utkwiło, skostniało w przyzwyczajeniach i nawykach religijnych.
Tabita - przeciwnie. Powszechnie szanowana chrześcijanka leży zmarła, otoczona kobietami opłakującymi stratę towarzyszki życia. Mimo wszystko dusza Tabity, tej dobrej kobiety, także umarła zainfekowana grzechem.
Nikt z nas nie jest wolny od grzechu. Potrzebujemy zbawienia, ale to nikogo nie zwalnia od głoszenia Ewangelii. Sam na sam z Bogiem otwiera drzwi łasce, Miłości, która uzdrawia duszę. Nasza bezgraniczna wiara może być dla innych przyczynkiem do nawrócenia.

 

Komentarz do psalmu

Fragment psalmu, wybrany do dzisiejszych czytań, jest dziękczynieniem psalmisty za wybawienie z nieszczęścia i otrzymane łaski. Dziękczynienie to składa on w świątyni podczas uroczystości. Autor czuje bezsilność w wyrażaniu dziękczynienia. Możliwości, jakie ma, są niewspółmierne do otrzymanego daru. Żyć przyzwoicie, ufać w nierozerwalność przymierza, chwalić i wzywać Boga, to wszystko, co jesteśmy w stanie dać.

 

Komentarz do Ewangelii

Wspólnota uczniów Jezusa przeżywa kryzys. Nauczanie Jezusa przechodzi z faktów na poziom duchowy. Coraz trudniej było wierzyć słowom Jezusa niż znakom, które czynił. Jego oświadczenie o boskim pochodzeniu budzi coraz większe niezrozumienie, a w konsekwencji odrzucenie Jezusa i odejścia ze wspólnoty.
Zwracając się do Dwunastu, symbolizujących lud Boży, Jezus pyta każdego z nas: „Czyż i wy chcecie odejść?” Pytanie jest próbą, egzaminem, przez który trzeba przejść. Polega na odczytaniu i zrozumieniu znaków Jezusa i przyjęciu Jego objawienia jako słów życia wiecznego.
Ewangelista akcentuje problem wolności Boga i wolności człowieka: z jednej strony nieskończone miłosierdzie, a z drugiej możliwość jej przyjęcia lub odrzucenia.

Komentarze zostały przygotowane przez Klementynę Pawłowicz-Kot

źródło: mateusz.pl

 

 (J 6,63b.68b)
Słowa Twoje, Panie, są duchem i życiem, Ty masz słowa życia wiecznego.

Módlmy się.

Ty Jesteś Panie drogą i światłem i życiem. Amen

Red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor