Ewangelia na dziś (8.12.2020)
fot. pixabay
Czytanie, psalm, Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 8 grudnia.
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień - 9 października
Z Ewangelii na każdy dzień - 8 października
Pierwsze czytanie:
(Rdz 3,9-15.20)
Gdy Adam zjadł owoc z drzewa zakazanego, Pan Bóg zawołał na niego i zapytał go: „Gdzie jesteś?” On odpowiedział: „Usłyszałem Twój głos w ogrodzie, przestraszyłem się, bo jestem nagi, i ukryłem się”. Rzekł Bóg: „Któż ci powiedział, że jesteś nagi? Czy może zjadłeś z drzewa, z którego ci zakazałem jeść?” Mężczyzna odpowiedział: „Niewiasta, którą postawiłeś przy mnie, dała mi owoc z tego drzewa i zjadłem”. Wtedy Pan Bóg rzekł do niewiasty: „Dlaczego to uczyniłaś?” Niewiasta odpowiedziała: „Wąż mnie zwiódł i zjadłam”. Wtedy Pan Bóg rzekł do węża: „Ponieważ to uczyniłeś, bądź przeklęty wśród wszystkich zwierząt domowych i polnych; na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni twego istnienia. Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę”.
Psalm:
(Ps 98,1-4)
REFREN: Śpiewajcie Panu, bo uczynił cuda
Śpiewajcie Panu pieśń nową,
albowiem uczynił cuda.
Zwycięstwo Mu zgotowała Jego prawica
i święte ramię Jego.
Pan okazał swoje zbawienie,
na oczach pogan objawił swoją sprawiedliwość.
Wspomniał na dobroć i na wierność swoją
dla domu Izraela.
Ujrzały wszystkie krańce ziemi
zbawienie Boga naszego.
Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio,
cieszcie się, weselcie i grajcie.
Drugie czytanie:
(Ef 1,3-6.11-12)
Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa; który napełnił nas wszelkim błogosławieństwem duchowym na wyżynach niebieskich - w Chrystusie. W Nim bowiem wybrał nas przez założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa, według postanowienia swej woli, ku chwale majestatu swej łaski, którą obdarzył nas w Umiłowanym. W Nim dostąpiliśmy udziału my również, z góry przeznaczeni zamiarem Tego, który dokonuje wszystkiego zgodnie z zamysłem swej woli po to, byśmy istnieli ku chwale Jego majestatu - my, którzyśmy już przedtem nadzieję złożyli w Chrystusie.
Aklamacja (Łk 1,28)
Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami.
Ewangelia:
(Łk 1,26-38)
Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Anioł wszedł do Niej i rzekł: „Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami”. Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie.Lecz anioł rzekł do Niej: „Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca”. Na to Maryja rzekła do anioła: „Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?” Anioł Jej odpowiedział: „Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego”. Na to rzekła Maryja: „Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!” Wtedy odszedł od Niej anioł.
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Komentarz do pierwszego czytania:
Relacja chwieje się i rozpada zawsze, gdy brak w niej zaufania. Ten fundament został podkopany przez szatana u naszych pierwszych rodziców i konsekwencje tego musimy dźwigać do teraz. Zachwycające w Bożej miłości jest to, że On nas nigdy z nieszczęściem nie zostawia. Zaraz po grzechu daje obietnicę, największą z możliwych - odkupienie. Narzędziem tego planu ma być prosta Kobieta z Nazaretu, której fundament ufności jest nieporuszony ze względu na przyszłe zasługi Syna. Z jednej strony, gdy pierwsi rodzice poznali, co uczynił grzech w ich relacji do Boga, byli przerażeni, z drugiej zaś już przy wygnaniu doświadczyli niezgłębionego miłosierdzia, słysząc zapowiedź Mesjasza. Grzech zawsze sieje spustoszenie i przygniata całe nasze człowieczeństwo, dlatego nie możemy poddawać się rozpaczy, ale wsłuchiwać w głos Boga, który daje nadzieję w Protoewangelii - pierwszej Dobrej Nowinie. Wyrazem miłosierdzia jest również fakt, że tylko wąż-kusiciel został przeklęty. Człowiek natomiast otworzył bramy dla bólu i trudu w swoim życiu, po fakcie zrozumiał, czemu Bóg tak strzegł drzewa „poznania dobra i zła”. Podejmując decyzje sprzeczne z wolą Bożą, musimy wiedzieć, że czeka nas ból, bo grzech nigdy nie przyniesie nam szczęścia. Bóg natomiast chce uszczęśliwić wszystkich, taki był sens stworzenia - pełnia szczęścia. Bóg, dając obietnicę, również do niej prowadzi. Prowadzi nas za rękę jak swoje dzieci, musimy tylko ufać i czytać znaki, które nam daje. Człowiek może widzieć niejasno rozwiązania, natomiast Bóg ma je dla nas na pewno.
Komentarz do psalmu:
Bóg zwycięzca, dający radość, okazujący moc, czyniący cuda. Stwarzając świat z miłości, zawsze podtrzymuje go w miłości. Największym dowodem są wydarzenia zbawcze i cud cudów – Zmartwychwstanie. Niech nowa pieśń chwały, zawsze świeża i czysta, w naszej duszy rozbrzmiewa dla naszego Odkupiciela.
Komentarz do drugiego czytania:
Bóg, jako hojny dawca, wylewa na nas łaski. Uczynił to w raju, stwarzając w harmonijnej miłości świat; dając nam godność dziecka Bożego i wypełniając nas nadzieją po grzechu pierwszych rodziców. Szczodre wylanie łaski ma swoje dopełnienie w FIAT Maryi, dar darmo dany musi być przez kogoś przyjęty, aby mógł wypełnić obdarowanego. Łaską, jaką był Jezus (Jahwe zbawia), było Wcielenie w niepokalanym łonie Kobiety. Dlatego Maryja jest pełna łaski, bo w totalnym zjednoczeniu przyjmuje wolę Boga. Odpowiada również swoją ludzką pełnią poprzez posłuszeństwo. W tym momencie dla ludzkości dokonuje się odnowienie stworzenia, zstępuje z nieba pełnia łaski - dzieło zbawienia. Dlatego św. Paweł pisze, że jesteśmy napełnieni błogosławieństwem na wyżynach w Chrystusie. Nasze człowieczeństwo ma być przebóstwione na wzór Zmartwychwstałego. Nasz obraz i podobieństwo znów będą bez skazy. Czy możemy spodziewać się lepszej pełni niż ta, którą od wieków zaplanował Bóg? Czytajmy ten tekst, który wznosi naszą słabą, zranioną naturę ku szczytom nieba. Jeśli nieustannie będziemy nosić w sercu obietnicę, będziemy szczęśliwymi świadkami dla innych. Będziemy żywym tabernakulum tak jak Maryja.
Komentarz do Ewangelii:
Bóg realizuje swoje obietnice w sposób niepozorny, mniej spektakularny, niż byśmy sobie wyobrażali lub może nawet oczekiwali. Przychodzi do Nazaretu, wsi złożonej z kilkunastu domostw, do prostej młodej dziewczyny, która ma już zaplanowane życie. Bóg wkracza w Jej plany, nie niszczy ich, ale daje się poznać w lekkim powiewie, w delikatnym spotkaniu z Archaniołem Gabrielem. Maryja, pomimo początkowego niezrozumienia i zaskoczenia, ufa Bożym obietnicom. Jest jedną z wielu kobiet, które czekają na przyjście Mesjasza, które marzą, by być Niewiastą zapowiedzianą przed wiekami. Przyjmuje Boży plan, choć ma świadomość trudnej po ludzku sytuacji. Według Prawa grozi Jej śmierć za cudzołóstwo, kto bowiem uwierzy, że poczęła z Ducha świętego zapowiedzianego Mesjasza. Jej ufność w Boże prowadzenie, jakże inna jest od nieufności Ewy. Kiedy poddajemy się Bożemu prowadzeniu, On sam rozwiązuje skomplikowane sytuacje. Jest Bogiem Wszechmocnym, ogarniającym wszystkie dla nas niemożliwe sytuacje. Jest Bogiem niespodzianek i zaskoczenia, abyśmy poznali Jego miłość ku nam, wszystko po to, byśmy Jego wybierali w naszym życiu. Dla Boga nie ma nic niemożliwego, jest Bogiem cudów, bliskim i czułym na nieszczęście i cierpienie stworzenia. Maryja całą duszą mówi: uczyń ze mną według Twego upodobania, Tobie ufam, Ty jesteś miłosierny. Ma poznanie Boga, który przechadza się pośród swego ludu i szuka swoich dzieci, jak wtedy w raju.
Komentarze zostały przygotowane przez s. Faustynę Aleksandrowicz CSFN
źródło: mateusz.pl