Inne 20 Nov 2021 | Redaktor
Ewangelia na dziś (20.11)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 20 listopada. (2 Tm 1,10b) Nasz Zbawiciel Jezus Chrystus śmierć zwyciężył, a na życie rzucił światło przez Ewangelię.

Pierwsze czytanie:

(1 Mch 6,1-13)
W czasie swojej wyprawy po górnej krainie król Antioch dowiedział się, że w Persji jest Elimais, miasto sławne z bogactwa, ze srebra i złota, że jest tam nadzwyczaj bogata świątynia, a w niej złote hełmy, pancerze i zbroja, którą pozostawił tam król macedoński Aleksander, syn Filipa, który panował najpierw nad Grekami. Udał się więc tam, usiłował zdobyć miasto i obrabować je, to mu się jednak nie powiodło, gdyż mieszkańcy miasta poznali jego zamiary. Stanęli do walki przeciwko niemu, a on musiał się wycofać. Z wielkim smutkiem powrócił stamtąd i udał się do Babilonu. Do Persji przybył do niego jakiś posłaniec z wiadomością, że pobite są te wojska, które były wysłane do ziemi judzkiej; przede wszystkim wyruszył Lizjasz na czele ogromnego wojska i został przez nich pobity; oni zaś stali się naprawdę mocni dzięki broni, wojsku, a także dzięki wielkim łupom, które zabrali pobitemu wojsku; zburzyli ohydę, którą wybudował na ołtarzu w Jerozolimie, świątynię wokoło otoczyli wysokimi murami jak poprzednio, a także jego miasto Bet-Sur. Gdy król usłyszał o tych wypadkach, zdumiał się i przeraził się do tego stopnia, że padł na łoże i ze smutku się rozchorował, bo nie tak się stało, jak sobie życzył. Przez wiele dni tam przebywał, gdyż przyszedł na niego ciężki smutek i nawet przypuszczał, że umrze. Przywołał więc wszystkich swoich przyjaciół i powiedział do nich: „Sen odszedł od moich oczu, a troska gniecie me serce; powiedziałem więc w swoim sercu: "Doszedłem do tak wielkiej udręki i niepewności, w jakiej obecnie się znajduję, a przecież w używaniu swej władzy byłem łaskawy i miłosierny. Teraz jednak przypominam sobie całe zło, którego dopuściłem się w Jerozolimie. Zabrałem bowiem wszystkie srebrne i złote naczynia, które tam się znajdowały, i bez przyczyny wydałem rozkaz, aby wytępić wszystkich mieszkańców ziemi. Wiem, że dlatego właśnie spotkało mnie to nieszczęście, i oto od wielkiego smutku ginę na obcej ziemi”.

 

Psalm:

(Ps 9,2-3.4 i 6.16 i 19) (Ps 9,2-3.4 i 6.16 i 19)
REFREN: Będę się cieszył z Twej pomocy, Boże

Chwalić Cię będę, Panie, całym moim sercem,
opowiem wszystkie cudowne Twe dzieła.
Cieszyć się będę i radować Tobą,
zaśpiewam psalm na cześć Twego imienia, Najwyższy.

Bo ustępują moi wrogowie,
padają i giną przed Twoim obliczem.
Rozgromiłeś pogan, wygubiłeś grzeszników,
na wieki wymazałeś ich imię.

Poganie wpadli do dołu, który sami kopali,
w sidle przez nich ukrytym noga ich uwięzła.
Bo ubogi nigdy nie będzie zapomniany,
a nieszczęśliwych ufność nie zawiedzie na wieki.

Aklamacja (2 Tm 1,10b)
Nasz Zbawiciel Jezus Chrystus śmierć zwyciężył, a na życie rzucił światło przez Ewangelię.

 

Ewangelia:

(Łk 20,27-40)
Podeszło do Jezusa kilku saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zagadnęli Go w ten sposób: „Nauczycielu, Mojżesz tak nam przepisał: «Jeśli umrze czyjś brat, który miał żonę, a był bezdzietny, niech jego brat weźmie wdowę i niech wzbudzi potomstwo swemu bratu». Otóż było siedmiu braci. Pierwszy wziął żonę i umarł bezdzietnie. Wziął ją drugi, a potem trzeci, i tak wszyscy pomarli, nie zostawiwszy dzieci. W końcu umarła ta kobieta. Przy zmartwychwstaniu więc którego z nich będzie żoną? Wszyscy siedmiu bowiem mieli ją za żonę”. Jezus im odpowiedział: „Dzieci tego świata żenią się i za mąż wychodzą. Lecz ci, którzy uznani są za godnych udziału w świecie przyszłym i w powstaniu z martwych, ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić. Już bowiem umrzeć nie mogą, gdyż są równi aniołom i są dziećmi Bożymi, będąc uczestnikami zmartwychwstania. A że umarli zmartwychwstają, to i Mojżesz zaznaczył tam, gdzie jest mowa o krzaku, gdy Pana nazywa "Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba". Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych; wszyscy bowiem dla Niego żyją”. Na to rzekli niektórzy z uczonych w Piśmie: „Nauczycielu, dobrze powiedziałeś”, bo o nic nie śmieli Go już pytać.

 

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

Komentarz do pierwszego czytania:

Autor Pierwszej Księgi Machabejskiej opowiada o wydarzeniach związanych ze śmiercią Antiocha IV – przyczyny wszystkich nieszczęść, jakie spotkały naród żydowski. Mówi o klęsce, jaka spotkała wojska pod wodzą Lizjasza z rąk powstańców machabejskich, i wskazuje ją jako przyczynę choroby króla. Dużo jest w tym elementów legendarnych, są też fakty historyczne, potwierdzone przez inne źródła – wszystkich używa jednak w jednym celu: czytelnik ma je zobaczyć jako wyraz kary Bożej za zło jakie spotkało lud Pana z jego rąk. Bóg jest wierny Przymierzu, mimo, że naród tak często je zrywał. Mowa przedśmiertna Antiocha IV zawiera oprócz podsumowania własnego życia i wyznaczenia następcy, co można uznać za historyczny akt woli umierającego monarchy, fragment refleksji na temat winy, jaką zaciągnął wobec Żydów. Komentatorzy proponują uznać to jako teologiczny zamysł autora, jako odczytanie historii w kluczu Bożego planu zbawienia. Zwróćmy uwagę na jeden szczegół: podsumowanie życia i zwierzenia kierowane do przyjaciół nie kończą się żalem, są wyrazem smutku i rezygnacji. Nawet na łożu śmierci zakłamywane przez całe życie sumienie nie jest w stanie wydać słusznego wyroku: „a przecież w używaniu władzy byłem bardzo łaskawy i miłosierny…”

 

Komentarz do psalmu:

Chwalić Cię będę, Panie, nawet wtedy, a może szczególnie wtedy, gdy zło otacza mnie z każdej strony i po ludzku sytuacja zdaje się być przegrana: ubogi nie będzie zapomniany! Jezus, będąc bogaty, dla nas stał się ubogim, aby nas swoim ubóstwem ubogacić – komentuje św. Paweł.

 

Komentarz do Ewangelii:

Nie wchodząc w szczegóły tej przykładowej dyskusji rabinistycznej, znając intencje rozmówców (może chcieli Go ośmieszyć, bo przecież nie wierzyli w zmartwychwstanie), Jezus skierowuje odpowiedź na inny poziom. Odpowiedział. I zrozumieli, o czym mówił, ale nie chcieli się przestawiać w swoim błędnym myśleniu. Uciekli więc z tego grząskiego terenu, wykorzystując odpowiedź jakiegoś uczonego w Piśmie – bali się Go pytać.
Czy nie zdarza się i nam, że wolimy nie wiedzieć niż nawrócić nasze myślenie?

Komentarze zostały przygotowane przez s. Joannę Ewę Koszałek FMA

źródło: mateusz.pl

 

(2 Tm 1,10b)
Nasz Zbawiciel Jezus Chrystus śmierć zwyciężył, a na życie rzucił światło przez Ewangelię.

Módlmy się.

Ty jesteś światłością świata Panie w Tobie nadzieja nasza. Amen

Red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor