Inne 18 Sep 2021 | Redaktor
Ewangelia na dziś (18.09)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 18 września. (Mt 5,8) Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.

Pierwsze czytanie:

(Mdr 4,7-15)
Sprawiedliwy, choćby umarł przedwcześnie, znajdzie odpoczynek. Starość jest czcigodna nie przez długowieczność i liczbą lat się jej nie mierzy: sędziwością u ludzi jest mądrość, a miarą starości życie nieskalane. Ponieważ spodobał się Bogu, znalazł Jego miłość, i żyjąc wśród grzeszników, został przeniesiony. Zabrany został, by złość nie odmieniła jego myśli albo ułuda nie uwiodła duszy: bo urok marności przesłania dobro, a burza namiętności mąci prawy umysł. Wcześnie osiągnąwszy doskonałość, przeżył czasów wiele. Dusza jego podobała się Bogu, dlatego pospiesznie wyszedł spośród nieprawości. A ludzie patrzyli i nie pojmowali ani sobie tego nie wzięli do serca, że łaska i miłosierdzie nad Jego wybranymi i nad świętymi Jego opatrzność.

 

Psalm:

(Ps 148,1-2.11-13a.13c-14)
REFREN: Chłopcy i dziewczęta, chwalcie imię Pana

Chwalcie Pana z niebios,
chwalcie Go na wysokościach.
Chwalcie Go, wszyscy Jego aniołowie,
chwalcie Go, wszystkie Jego zastępy.

Królowie ziemscy i wszystkie narody,
władcy i wszyscy sędziowie tej ziemi,
Młodzieńcy i dziewczęta,
starcy i dzieci
niech imię Pana wychwalają.

Majestat Jego ponad ziemią i niebem
i On pomnaża potęgę swego ludu.
Oto pieśń pochwalna wszystkich Jego świętych,
synów Izraela, ludu, który jest Mu bliski.

Aklamacja (Mt 5,8)
Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.

 

Ewangelia:

(Łk 2,41-52)
Rodzice Jezusa chodzili co roku do Jerozolimy na Święto Paschy. Gdy miał On lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego rodzice. Przypuszczając, że jest w towarzystwie pątników, uszli dzień drogi i szukali Go wśród krewnych i znajomych. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jerozolimy szukając Go. Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: „Synu, czemuś nam to uczynił? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie”. Lecz On im odpowiedział: „Czemuście Mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?” Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. Potem poszedł z nimi i wrócili do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te wspomnienia w swym sercu. Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi.

 

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

Komentarz do pierwszego czytania:

Święty Jan przestrzega nas dzisiaj przed zasadzkami tego świata a szczególnie przed pożądliwością oczu i ciała oraz przed pychą. Ukazuje miłowanie tego, co doczesne, jako niebezpieczeństwo, które może odwieść człowieka od Boga, które może zaburzyć żywą, życiodajną relację między Bogiem a człowiekiem. Przestroga Jana poprzedzona jest ważną dla nas prawdą, mianowicie, że jesteśmy tymi, którzy poznali Boga, którzy są Bogiem silni i, w których trwa Boża nauka. Ta prawda daje nam siłę do pokonywania pokus tego świata, do miłowania Bożą miłością, do czynienia wokół siebie dobra. Bóg zaprasza nas do czerpania z Jego niewyczerpalnego źródła miłości, byśmy wypełniając Jego wolę, mogli odnosić zwycięstwo nad złem tego świata.
Przykładem wyboru takiego życia jest dzisiejszy patron – św. Stanisław Kostka. Odrzucił to, co doczesne, a wybrał to, co trwałe, niezniszczalne, pochodzące od Boga i do Boga prowadzące. Swoim wzorowym życiem, rozmodleniem i duchową dojrzałością budował on całe swoje otoczenie. Mimo krótkiego życia pozostawił nam wskazówki, jak żyć Bogiem i dla Boga.

 

Komentarz do psalmu:

Psalmista zaprasza nas do oddania chwały Bogu, do wyśpiewania Stwórcy radosnego Alleluja. W tym pochwalnym hymnie towarzyszą nam aniołowie, którzy, jako pierwsi go wyśpiewali. Stawanie przed Bogiem z dziękczynną pieśnią, z pieśnią uwielbienia, to czas rozmowy, budowania bliskiej relacji. To czas realizowania obietnicy, że Bóg pozostanie z człowiekiem aż do skończenia świata (por. Mt 28, 20).
Czy w mojej modlitwie jest miejsce na uwielbienie Boga, na oddanie Mu chwały i podziękowanie za ogrom darów, które otrzymuję każdego dnia?

 

Komentarz do Ewangelii:

W dzisiejszej ewangelii spotykamy dwunastoletniego Jezusa. Jest to jeden z niewielu opisów z Jego dzieciństwa, które przekazali nam ewangeliści. Przyjrzyjmy się dwóm aspektom tej perykopy. Pierwszy z nich wskazuje na wychowanie religijne Jezusa, o które zabiegali Maryja i Józef. Razem pielgrzymują do Jerozolimy na Święto Paschy, czyli jedno z trzech świąt zapisanych w żydowskim kalendarzu, na które wierzący powinni stawić się w Jerozolimie. Było to dla nich ważne, wypełniali prawo, ale przede wszystkim dbali o trwanie w żywej relacji ze Stwórcą. Zgubienie się Jezusa pokazało Maryi i Józefowi, czym jest brak kogoś najważniejszego, najbliższego, umiłowanego. Ich miłość nabrała nowego wymiaru. W codziennym życiu też często gubimy Boga, choć On ciągle jest obecny. Moment odnalezienia Go, to oczyszczenie naszej miłości i odkrycie pełniejszej, piękniejszej i życiodajnej relacji. Drugi aspekt, to odnalezienie Jezusa i Jego zdziwienie, że Go szukali, że nie domyślili się, że jest „w tym, co należy do Ojca”. Dla Jezusa obecność w świątyni była czymś oczywistym. Jezus chce nam powiedzieć, że przybywanie w obecności Boga jest naszym przywilejem. Bóg jest obecny w swoim stworzeniu i zaprasza nas do dostrzegania tego faktu, do spotkania, do czerpania z obfitości darów.
Jakie jest moje życie z Bogiem? Czy dostrzegam Jego obecność? Czy pragnę jej?

Komentarze zostały przygotowane przez Joannę Człapską

źródło: mateusz.pl

 

(Mt 5,8)
Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.

Módlmy się.

 

Red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor