Inne 7 Dec 2021 | Redaktor
Ewangelia na dziś (07.12)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 7 grudnia. Oto nasz Pan przyjdzie z mocą i oświeci oczy sług swoich.

 

Pierwsze czytanie:

 (Iz 40,1-11)
„Pocieszcie, pocieszcie mój lud!” mówi wasz Bóg. „Przemawiajcie do serca Jeruzalem i wołajcie do niego, że czas jego służby się skończył, że nieprawość jego odpokutowana, bo odebrało z ręki Pana karę w dwójnasób za wszystkie swe grzechy”. Głos się rozlega: „Przygotujcie na pustyni drogę dla Pana, wyrównajcie na pustkowiu gościniec naszemu Bogu! Niech się podniosą wszystkie doliny, a wszystkie góry i wzgórza obniżą; równiną niechaj się staną urwiska, a strome zbocza niziną gładką. Wtedy się chwała Pana objawi, zobaczy ją wszelkie ciało, bo powiedziały to usta Pana”. Głos się odzywa: „Wołaj!” — I rzekłem: Co mam wołać? — „Wszelkie ciało to jakby trawa, a cały wdzięk jego jest niby kwiat polny. Trawa usycha, więdnie kwiat, gdy na nie wiatr Pana powieje. Prawdziwie trawą jest naród. Trawa usycha, więdnie kwiat, lecz słowo Boga naszego trwa na wieki”. Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny w Syjonie! Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny w Jeruzalem! Podnieś głos, nie bój się! Powiedz miastom judzkim: „Oto wasz Bóg!” Oto Pan, Bóg, przychodzi z mocą i ramię Jego dzierży władzę. Oto Jego nagroda z Nim idzie i przed Nim Jego zapłata. Podobnie pasterz pasie swą trzodę, gromadzi ją swoim ramieniem, jagnięta nosi na swej piersi, owce karmiące prowadzi łagodnie.

 

Psalm:

 (Ps 96,1-2,3 i 10ac,11-12,13)
REFREN: Oto nasz Pan Bóg przyjdzie z wielką mocą.

Śpiewajcie Panu pieśń nową,
śpiewaj Panu ziemio cała.
Śpiewajcie Panu, sławcie Jego imię,
każdego dnia głoście Jego zbawienie.

Głoście Jego chwałę wśród wszystkich narodów,
rozgłaszajcie cuda pośród wszystkich ludów.
Głoście wśród ludów, że Pan jest królem,
będzie sprawiedliwie sądził wszystkie ludy.

Niech się radują niebiosa i ziemia weseli,
niech szumi morze i wszystko, co je napełnia.
Niech się cieszą pola i wszystko, co na nich rośnie,
niech wszystkie drzewa w lasach wykrzykują z radości.

Przed obliczem Pana, który już się zbliża,
który już się zbliża, by sądzić ziemię,
On będzie sądził świat sprawiedliwie,
a lud według swej prawdy.

 

Aklamacja
Oto nasz Pan przyjdzie z mocą i oświeci oczy sług swoich.

 

Ewangelia:

 (Mt 18,12-14)
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Jak wam się zdaje? Jeśli kto posiada sto owiec i zabłąka się jedna z nich: czy nie zostawi dziewięćdziesięciu dziewięciu na górach i nie pójdzie szukać tej, która się zabłąkała? A jeśli mu się uda ją odnaleźć, zaprawdę powiadam wam : cieszy się nią bardziej niż dziewięćdziesięciu dziewięciu tymi, które się nie zabłąkały. Tak też nie jest wolą Ojca waszego, który jest w niebie, żeby zginęło jedno z tych małych”.

 

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

Komentarz do pierwszego czytania:

Rozpoczynamy dziś lekturę drugiej części Księgi proroka Izajasza (rozdz. 40-55); część tę zwie się po prostu drugim Izajaszem (Deutero-Izajaszem) albo księgą pocieszenia – od inicjującego ją wezwania: Pocieszajcie mój lud! We wczorajszym komentarzu przybliżyliśmy już historyczny kontekst tego przesilenia, mianowicie, spodziewany powrót Izraelitów z wygnania babilońskiego; dlatego dziś skupmy się na samym sensie duchowym. Zacznijmy od tego, że czytania tego słuchamy w pierwszym okresie Adwentu (do 16 grudnia włącznie), gdy nastawiamy się na paruzję, czyli powtórne przyjście Chrystusa w chwale. Każdy z nas doświadczy paruzji: może jeszcze po „tej”, a może już po „tamtej” stronie. Jak się do niej przygotować? Izajasz podpowiada dwa konkretne środki – po pierwsze, pokutę: Nieprawość Jeruzalem odpokutowana! Tak, pokuta ma sens: czy to ta sakramentalna (po spowiedzi), czy to ta moralna (znoszenie skutków swoich działań i zaniechań), czy to ta duchowa (przyjmowanie przeciwności losu w duchu szlifowania serca). Im więcej pokuty za życia – roztropnego cierpienia, nie zaś zbytecznego cierpiętnictwa – tym mniej czyśćca po śmierci; tym szybsze pocieszenie paruzji! Pokuta jest też uznaniem prawdy o nas jako usychającej trawie i więdnącym kwiecie… Drugim środkiem, sugerowanym przez proroka, jest samotność: Drogę Panu przygotujcie na pustyni, wyrównajcie na pustkowiu gościniec dla naszego Boga… Powiedz, czy jesteś „za pan brat” z ciszą i odosobnianiem się? Czy lubisz własne towarzystwo? Czy twoja modlitwa rozgrywa się w izdebce serca? Dopiero w ciszy i samotności daje się usłyszeć głos zwiastunki dobrej nowiny; dopiero w ciszy i samotności napotkasz Boga, który cię gromadzi swoim ramieniem, nosi na swej piersi i prowadzi łagodnie… Zresztą, także pokuta odbywa się zwykle w samotności.

 

Komentarz do psalmu:

Co najmniej w dwóch wymiarach dzisiejszy psalm wtóruje poprzedzającemu czytaniu: po pierwsze, w wymiarze zwiastowania (I czytanie: Wołaj! Podnieś mocno twój głos!, Psalm: Śpiewajcie! Głoście! Rozgłaszajcie!); po drugie, w wymiarze sądu (I czytanie: Oto Pan Bóg przychodzi z mocą i Jego ramię dzierży władzę, Psalm: Pan już się zbliża, by osądzić ziemię). Może dziwić przy tym ich radosny ton: czy zwiastowanie sądu Bożego nie powinno przyprawiać raczej o trwogę? Nie, bynajmniej! Powinno właśnie wzbudzać nadzieję i dodawać otuchy: Pan będzie sądził świat sprawiedliwie, a ludy według swej prawdy. Tą ostatnią jest przecież sam Jezus Chrystus (por. J 1, 14. 17; 14, 6): „kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu; a kto nie wierzy, już został potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego Syna Bożego” (J 3, 18).

 

Komentarz do Ewangelii:

Ewangelia św. Mateusza portretuje Jezusa jako nowego Mojżesza, który pisze swój nowy Pięcioksiąg – daje się w niej wyróżnić pięć wielkich mów (katechez) Mistrza. Dzisiejszy urywek pochodzi z przedostatniego wystąpienia, w którym Pan poucza o braterskich relacjach panujących we wspólnocie Jego Kościoła. Spróbujmy na serio potraktować Jego pytanie: Jak wam się zdaje? Co byś odpowiedział na następujący po nim obraz poszukiwania zaginionej owcy „kosztem” pozostałych: że to nieroztropność, nadopiekuńczość, brak asertywności wychowawczej? A może to raczej miłość do końca, jednoznaczne objawienie wartości człowieka w oczach Boga? Czy zdarzyło ci się być przedmiotem takiej troski? Albo, czy zdarzyło ci się tak kogoś ukochać? Pamiętaj, że słuchasz tej Ewangelii w Adwencie, zbliżając się do radykalizmu Wcielenia: już dokonanego i „skonsumowanego” na krzyżu oraz dążącego do pełnego ogarnięcia ludzkości w paruzji.

Komentarze zostały przygotowane przez ks. Błażeja Węgrzyna

źródło: mateusz.pl

 Oto nasz Pan przyjdzie z mocą i oświeci oczy sług swoich.

Módlmy się.

"Dotknij Panie moich oczu, abym przejrza. Dotknij Panie moich warg, abym przemówił". Amen

Red

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor