A może by takie życzenia na Boże Narodzenie?

Drodzy Czytelnicy Katolickiej Bydgoszczy!

Bardzo trudno napisać dla Państwa życzenia na Boże Narodzenie. Dlaczego? Bo życzenia powinny być ze swej natury zawsze osobiste i indywidualne. Niemożliwe jest więc takie Państwu złożyć, a jednak...

Każdy człowiek jest indywidualny, niepowtarzalny, ale i podobny właśnie w swej naturze, bo stworzony na podobieństwo Stwórcy, dlatego spróbujemy.

Życzymy z całego serca i duszy, abyśmy wszyscy poznawali jak bardzo miłość Boga jest bezbronna wobec nas wszystkich. Jak czule On tą właśnie bezbronną miłością nas chroni.

Poczęcie i narodziny Syna Boga są Jego przyjęciem wszystkich naszych ograniczoności. Dlaczego? Bo marzeniem Boga jest być blisko, najbliżej każdego z nas. To marzenie jest w pełni zrealizowane, Słowo staje się Ciałem. Bóg przyjął nawet doświadczenie początku i wszystkie nasze słabości, które dla nas w sobie pokonał i wciąż je w nas pokonuje, zwracając nam pełnię wolności.

Syn Boga - Stwórca wszystkiego, nie prowadzi nas do smutku, ale do nieskończonej radości.

Niech przypominają nam o tym nawet te z najmniejszych prezentów, nawet te z najmniej słodkich słodkości wigilijnych. Radość jest Prawdą i nie może być inaczej.

Niech nasza wolna wola stanie się niewolnikiem tej właśnie Bożej Radości, której powodem jest jedno jedyne Źródło - Bóg z nami - Emmanuel. Każda inna radość tylko w tej jednej ma swoje zrozumienie.

Takiej Radości życzymy Każdemu z osobna i... tak właśnie się medialnie spotykamy w Święta Bożego Narodzenia, niby nie indywidualnie, a jednak od serca do serca, od duszy do duszy.

Szczęść Boże! Niech Maryja prowadzi nas do wnętrza Stworzyciela.

redakcja Katolickiej Bydgoszczy i Stowarzyszenie Sanctus Paulus, dzięki któremu Katolicka Bydgoszcz służy Państwu

fot.: witraż- Kosciół-św-Antoniego, Zofia Baudouin de Courtenay