Felieton 19 Nov 2018 | Redaktor
Ciekawostki karmelu

Sto jedenaście lat temu, 15 listopada 1907 r., w klasztorze karmelitów bosych w Wadowicach umierał ze słowami

„mój Boże… mój Boże, teraz już spocznę” jego przeor i budowniczy, o. Rafał od św. Józefa (Kalinowski).

Przygotowywał się on do śmierci bardzo starannie, tym bardziej, że od dziecka miał pewne przeczucie, co do dnia, w którym miał pożegnać się z tym światem. W uroczystość Wszystkich Świętych 1898 r., w liście do swego serdecznego przyjaciela, o. Wacława Nowakowskiego, kapucyna, pisał:

„Jutro dzień zaduszny. Chłopaczkiem małym bodąc, miałem sen na kształt widzenia, że w dzień zaduszny umrę. Mogę umrzeć, mogę i nie umrzeć w tym dniu, ale wyspowiadać się jednak nie zawadzi. Więc składam stalową broń w kształcie pióra, ściskam Cię serdecznie i o De profundis na wszelki wypadek proszę” (List 1103).

Jakkolwiek o. Rafał zmarł w dniu 15 listopada, to jednak ten dziwny sen-widzenie z wieku młodzieńczego w jakimś sensie się spełniły, bo przecież umierał on jako zakonnik, karmelita bosy, a właśnie w liturgii karmelitańskiej od najdawniejszych czasów 15 listopada obchodzi się Wspomnienie Zmarłych tego Zakonu, obchodzi się wewnątrz-zakonny dzień zaduszny.

Dla św. Rafała Kalinowskiego śmierć – jak to zresztą sam napisał w jednym z listów z Syberii – „była przejściem do lepszego życia” (List 102), przejściem do życia w chwale Świętych. Skądinąd widać bardzo wyraźnie, że całym swoim życiem dążył on do świętości i był głęboko przekonany o potrzebie nabożeństwa do świętych Patronów i Opiekunów. W zbiorze jego listów z Syberii znajdujemy jeszcze jedno zdanie, którego nie sposób nie przytoczyć: „Gwałtownie nam Świętych potrzeba, bez nich niechybnie ludzkość runie” (List 85). Nie wyobrażał sobie z pewnością, że będziemy go czcić na ołtarzach, jako pierwszego karmelitę bosego, którego Kościół ogłosił świętym po kanonizacji św. Jana od Krzyża.

Starajmy się więc o to, aby zawsze być przygotowanymi do śmierci, tj. do ostatecznego spotkania z naszym Panem, a owo święto rafałowe „wyspowiadać się nie zawadzi” niech nas inspiruje do częstego przystępowania do sakramentu pokuty.

o. Szczepan T. Praśkiewicz OCD

Przy okazji wspomnienia ciekawostek karmelu polecamy nowennę do św. Rafała Kalinowskiego: [code]TU

źródło: karmel.pl

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor