Inne 12 Jan 06:32 | Redaktor
Ewangelia na każdy dzień (12 styczeń)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 12 stycznia. (Łk 7, 16) Wielki prorok powstał między nami i Bóg nawiedził lud swój.

Brak opisu.

Pierwsze czytanie:

 (1 Sm 8, 4-7. 10-22a)
Zebrała się cała starszyzna izraelska i udała się do Samuela do Rama. Odezwali się do niego: "Oto ty się zestarzałeś, a synowie twoi nie postępują twoimi drogami; ustanów raczej nad nami króla, aby nami rządził, tak jak to jest u innych narodów". Nie podobało się Samuelowi to, że mówili: "Daj nam króla, aby nami rządził". Modlił się więc Samuel do Pana. A Pan rzekł do Samuela: "Wysłuchaj głosu ludu we wszystkim, co mówi do ciebie, bo nie ciebie odrzucają, lecz Mnie odrzucają jako króla nad sobą". I powtórzył Samuel wszystkie słowa Pana ludowi, który od niego zażądał króla. Mówił: "Oto jest prawo króla mającego nad wami panować: Synów waszych będzie on brał do swego rydwanu i swych koni, aby biegali przed jego rydwanem. I uczyni ich tysiącznikami, pięćdziesiątnikami, robotnikami na swojej roli i żniwiarzami. Przygotowywać też będą broń wojenną i zaprzęgi do rydwanów. Córki wasze zabierze do przyrządzania wonności oraz na kucharki i piekarki. Zabierze również najlepsze wasze ziemie uprawne, winnice i sady oliwkowe, a podaruje je swoim sługom. Zasiewy wasze i winnice obciąży dziesięciną i odda ją swoim dworzanom i sługom. Weźmie wam również waszych niewolników, niewolnice, waszych najlepszych młodzieńców i osły wasze i obarczy pracą dla siebie. Nałoży dziesięcinę na trzodę waszą, wy zaś będziecie jego sługami. Sami będziecie narzekali na króla, którego sobie wybierzecie, ale Pan was wtedy nie wysłucha". Odrzucił lud radę Samuela i wołał: "Nie, lecz król będzie nad nami, abyśmy byli jak wszystkie narody, aby nas sądził nasz król, aby nam przewodził i prowadził nasze wojny!" Samuel wysłuchał wszystkich słów ludu i przekazał je do uszu Pana. A Pan rzekł do Samuela: "Wysłuchaj ich głosu i ustanów im króla!"

Psalm:

 

(Ps 89 (88), 16-17. 18-19)
REFREN: Na wieki będę sławił łaski Pana

Błogosławiony lud, który umie się cieszyć
i chodzi, Panie, w blasku Twojej obecności.
Cieszą się zawsze Twym imieniem,
Twoja sprawiedliwość ich wywyższa.

Bo Ty jesteś blaskiem ich potęgi,
a przychylność Twoja dodaje nam mocy.
Bo do Pana należy nasza tarcza,
a król nasz do Świętego Izraela.

 

Aklamacja (Łk 7, 16)
Wielki prorok powstał między nami i Bóg nawiedził lud swój.

Ewangelia:

 (Mk 2, 1-12)
Gdy po pewnym czasie Jezus wrócił do Kafarnaum, posłyszano, że jest w domu. Zebrało się zatem tylu ludzi, że nawet przed drzwiami nie było miejsca, a On głosił im naukę. I przyszli do Niego z paralitykiem, którego niosło czterech. Nie mogąc z powodu tłumu przynieść go do Niego, odkryli dach nad miejscem, gdzie Jezus się znajdował, i przez otwór spuścili nosze, na których leżał paralityk. Jezus, widząc ich wiarę, rzekł do paralityka: "Dziecko, odpuszczone są twoje grzechy". A siedziało tam kilku uczonych w Piśmie, którzy myśleli w sercach swoich: "Czemu On tak mówi? On bluźni. Któż może odpuszczać grzechy, prócz jednego Boga?" Jezus poznał zaraz w swym duchu, że tak myślą, i rzekł do nich: "Czemu myśli te nurtują w waszych sercach? Cóż jest łatwiej: powiedzieć paralitykowi: Odpuszczone są twoje grzechy, czy też powiedzieć: Wstań, weź swoje nosze i chodź? Otóż, żebyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów – rzekł do paralityka: Mówię ci: Wstań, weź swoje nosze i idź do swego domu!" On wstał, wziął zaraz swoje nosze i wyszedł na oczach wszystkich. Zdumieli się wszyscy i wielbili Boga, mówiąc: "Nigdy jeszcze nie widzieliśmy czegoś podobnego".

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 

Komentarz do pierwszego czytania

Słuchając dzisiejszą perykopę z Księgi Samuela, staliśmy się świadkami wielkiego rozdarcia pomiędzy wolą Boga a pragnieniami ludu. Starszyzna Izraela uznała bowiem, że lud powinien mieć króla tak jak inne narody. Prosząc Samuela o ustanowienie króla, użyli argumentu, że on się zestarzał, a jego synowie zeszli z Bożej drogi – byli chciwi na pieniądze, więc przyjmowali podarunki i wydawali niesprawiedliwe wyroki. Samuel zapewne miał świadomość tego, że właśnie na nim kończy się epoka sędziów, którzy byli pośrednikami między Bogiem a jego ludem. Z pewnością nie mógł się też pogodzić z faktem, że lud Izraela nie chce dalszego Bożego prowadzenia i królowania nad nimi. Wydawało im się, że fizycznie obecny król będzie skuteczniejszy w starciach z wrogami. Nie pomogły argumenty Samuela wyjaśniającego, jakie prawa będzie miał władca oraz jakie konsekwencje dla ludu będzie miało np. nałożenie przez króla podatków i innych obciążeń. Żaden argument nie pomógł. Pan powiedział do Samuela: Wysłuchaj ich żądania i ustanów im króla!
Z historii wiemy, że było tylko trzech królów zjednoczonego królestwa Izraela. Z tej perspektywy dużo jaśniej widoczna jest Boża pedagogika. Czasami proces wychowania wymaga zezwolenia dziecku na popełnianie błędów. Można powiedzieć, że tak właśnie było w tym przypadku. Bóg zezwolił Izraelitom przekonać się na własnej skórze, jakie są koszty niewierności wobec Niego. Z drugiej strony postawa Samuela, jako osoby na zawsze poświęconej przez Annę Bogu i słuchającej Pana, poucza nas, że zachowanie wierności Bogu jest możliwe. Warto pamiętać, że choć Izrael swoim żądaniem wyznaczenia króla odrzucił swego Boga, to Pan nie odrzucił Izraela i wciąż mówi o nim jako o swoim ludzie. Taka jest właśnie pedagogia Boga!

 

Komentarz do psalmu

Refren Na wieki będę sławił łaski Pana, zachęca nas dzisiaj do refleksji nad licznymi łaskami, które otrzymujemy od miłosiernego Boga, oraz do wdzięczności i radości z powodu Jego ciągłej obecności w naszym życiu. Przychylność Pana wobec szczerze szukających Jego woli oraz wiernie wypełniających Jego prawa, staje się tarczą przed wrogami. Psalmista mówi o radości, jaką dla Jego ludu jest imię Pana. Tym samym pobudza nas do refleksji nad naszym szacunkiem do imienia Bożego.

 

Komentarz do Ewangelii

Zapewne wielokrotnie słyszeliśmy dzisiejszy fragment z Ewangelii wg Marka. Jest on bardzo sugestywny i pobudzający do refleksji. Zazwyczaj komentatorzy wskazują na fakt uzdrowienia paralityka, na dialog Jezusa z uczonymi w Piśmie oraz na Jego władzę odpuszczania grzechów. Warto jednak zwrócić uwagę na nieznanych z imienia czterech niosących paralityka. Dlaczego czterech? Osoby, które kiedykolwiek niosły nosze, wiedzą, że ciężar rozkłada się równomiernie i daje stabilność niesionemu. Ich determinacja, aby pomóc ich towarzyszowi i donieść go przed oblicze Jezusa, spowodowała, że rozebrali część dachu, aby tą drogą spuścić nosze i chorego do środka pomieszczenia. Postawa tych czterech osób uczy nas, że w życiu ważne jest świadectwo wiary innych. Gdyby nie mieli wiary, że Jezus dokona uzdrowienia, to z pewnością aż tak bardzo by się nie trudzili. To swoiste wyznanie wiary w moc Jezusa wskazuje, że jesteśmy relacyjni, że jesteśmy wspólnotą ludzką, w której wspomagamy się w noszeniu ciężarów.
Alegoryczna interpretacja tego wydarzenia wskazuje na prawdę, że odpuszczenie grzechów uwalnia nas z paraliżu, wyzwolenia ze starych więzów i zniewoleń. Poprzez absolucję Bóg daje nowe życie, a nawrócenie staje się powodem do uwielbienia Pana.

Komentarze zostały przygotowane przez Andrzeja Kosińskiego

źródło: mateusz.pl

 

 (Łk 7, 16)
Wielki prorok powstał między nami i Bóg nawiedził lud swój.

Módlmy się.

 (Ps 89 (88) 
Na wieki będę sławił łaski Pana

Red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor